Wpis z mikrobloga

#pytaniedorozowychpaskow #modadamska #firstworldproblems pytanie mam z kategorii życiowych. istotnych, poważnych... w sobotę idę na wesele, zapowiadają zajebistą pogodę, a do teg przed przyjazdem młodych na sale mam troche pracy z ozdobami na zewnątrz. No ale do sedna... czy mogę założyć czarne "grube" rajstopy? takie 40tki myślałam. Sukienkę mam intensywnie niebieską, "grubą", do kolan oczywiście. Buty i tak planowałam czarne. Wiem, ze to mniej eleganckie niż zwykłe rajtki, ale warunki chyba wybaczają, co?
  • 13
@hasek34: matka młodej jest straszną tradycjonalistką i myślę, że nawet w zamieci śnieżnej powitanie ich będzie przed salą ;) no i młodzi tak czy inaczej przejdą od auta do sali i chciałyśmy ułożyć ścieżkę z tealightów w świecznikach.
@kawazrana: to ja bym nie założyła do nich grubych czarnych rajstop. słabo to będzie wyglądać jak masz całe ręce odkryte. możesz założyć ewentualnie czarne, ale cienkie. a na to dekorowanie po prostu jakiś długi płaszcz i dasz radę :)
@kawazrana: ja bym założyła pod spodem cienkie a na wierzchu grube, po wejściu na salę i rozebraniu się z płaszcza szybko pozbyla bym się tych grubych, przy takiej sukience z rękawkiem myślę że grube rajstopy w styczniu można wybaczyć na czas ślubu i powitania przed salą.