Wpis z mikrobloga

@dr_gorasul
@BrowarPERUN nochyba ich nie bronisz?!? Oni wiedzą o tym i co robią? Podobno na festiwalu w Wawie sam piwowar sprzedawał ukiszone Slrysy klientom. Jak Witnica daje masłem, Cieszyn gwoździem tak Widawa kapustą! To już ich znak rozpoznawczy!
@piron:

nochyba ich nie bronisz?

Przede wszystkim nie wypada mi krytykować kogoś z branży. Wypok czytają różni ludzie i potem wycinki pojawiają się gdzieniegdzie ;). Mi wystarczy, jak ponad rok temu napisałem że "Alebrowar jest co najwyżej średni" to dostało mi się od ich bojówek i parę osób z branży się na mnie obraziło... Więc nie piszę, choć parę razy korciło by napisać co się w danym browarze #!$%@?ło ( ͡
a co Wy byście zrobili, jakby Wam Behemoth skisł? Wycofalibyście, czy robilibyście klientów w pręta?


@piron:
no cóż, nasze piwa są pasteryzowane i jeśli miałoby skisnąć, to dotyczyłoby to niewielkiego % wypustu. Zgodnie z warunkami pasteryzacji skuteczność wynosi min. 98,5%, więc co najwyżej 15 butelek na 1000 mogłyby być dotknięte kwasem. W praktyce byłoby to jeszcze mniej, problem byłby zupełnie marginalny.

@dr_gorasul

Swoją drogą to planujesz jakiś wypust jakiegoś soura na
@BrowarPERUN rozumiem Twoją ostrożność, ale nie zgafzam się z "nie wypada krytykować kogoś z branży". Właśnie musicie wytykać kraftowcom błędy, bo coraz więcej piw z napisem kraft jest po prostu z wadami. Nie mówiąc, że też trafiają się słabe piwa i byle browar regionalny jest lepszy niż niektóre krafty.
Tutaj mamy serię zepsutych piw i nie słyszałem, żeby Widawa coś z tym zrobiła.
@piron:

I nie odpowiedziałeś na moje pytanie, co byście zrobili w podobnej sytuacji.

U nas taka sytuacja nie ma szans się wydarzyć z w/w przyczyn ( ͡° ͜ʖ ͡°). Aczkolwiek kegi w przypadku skwaśnienia to przyjmujemy i wysyłamy coś innego.
Z każdej partii bierzemy kilka butelek do degustacji i kontroli jakości z ubiegiem czasu. Przypadków skwaśnienia nie było. Oczywiście, mamy trochę reklamacji z powodu wyczutych wad w
@piron:
tak, było trochę zmian, przede wszystkim skroiliśmy o połowę wanilię. Były też małe zmiany w zasypie - więcej słodu Brown z Fawcetta, użyliśmy też Cara Crystal wheat i takie tam sprawy.
Przed rozlewem było w porządku, dość gładkie i zbalansowane. Rozlew jednak zmienił piwo, stało się ostrzejsze, palone, część butelek została przepasteryzowana... Butelka butelce nierówna, nie jestem zadowolony z końcowego efektu. Za dwa-trzy miesiące powinno trochę złagodzić, tu warto przetrzymać
@BrowarPERUN no dla mnie bomba, jeśli bardziej palone! Lubię popiół dlatego Lilith jest dla mnie risem roku, oczywiście takim bez dodatków i BA. Rzeczywiście ta wanilia w poprzedniej warce była zbyt wyraźna jak dla mnie, taka nie risowa. Wziąłem trzy butelki wiec będę miał porównanie.