Wpis z mikrobloga

Leżę sobie w swojej piwnicy i oglądam vlogi 16-latki, polki, która sobie jeździ po Puerto Rico, Dominikanie i w tym roku przeprowadziła się do Norwegii...
Niech ktoś powie, że jakość życia nie jest uzależniona od tego w jakiej rodzinie się urodzimy. Laska chodzi w bieliźnie Victoria's Secret, kosmetyczka robi jej paznokcie i rzęsy, włosy też farbuje u fryzjera...
#j--------------------------e
  • 293
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Twinkle:

@SScherzo: > nikt nie rodzi się z równymi szansami, już sama genetyka temu przeczy

Nie.

Dostajesz losowe zestawy genów kodujące różne cechy i predyspozycje. Skłonność do otyłości to niefajna rzecz w naszym kręgu kulturowym, ale już na Samoa to zajebisty kapitał bo tam się to ceni. Cera trądzikowa to c-----a straszna - chyba, że mieszkasz za kręgiem podbiegunowym i lepiej znosisz mrozy dzięki większej ilości sebum. Niski
  • Odpowiedz
@Twinkle: to tylko rzeczy materialne,a i tak nie okreslaja naszego szczescia Twinkle ;)często biedniejszy jest o wiele szczęsliwszy od bogatego bo teraz 1 potrafi docenic to co ma,a ten 2 jest pustym debilem. Masz przyklad corki kulczyka i jej wypowiedzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
koledzy w wieku 16-18 lat mieli jakieś motorynki, słabsze motory, sobie je sprzedawali, brali nowe, a ja tego nie mogłem bo nie miałem "prawka" mimo, że żaden z nich po ulicach nie jeździł tylko w lesie, oni na tym teraz trzepią hajs


@Amen_Pacierzu: W jaki sposób?
  • Odpowiedz
o k---a jaka raszpla xD


Ładnie masz z głową, że musisz w ten sposób się dowartościować.

może chociaż jesteś od niej ładniejsza? zawsze by było coś


Nie
  • Odpowiedz
Ładnie masz z głową, że musisz w ten sposób się dowartościować.


@Foliarz: wut, nie dowartościowuję się, po prostu stwierdzam fakt i piszę, że tamta dziewczyna z bloga jest brzydka xD
  • Odpowiedz
@Kotell: Ty o trądziku, a ja miałam na myśli raczej kwestie wrodzonej inteligencji, możliwości intelektualnych i np. chorób wrodzonych, a Ty piszesz o rzeczach, które można zmienić.
  • Odpowiedz
@Twinkle: Kiedyś bardzo zazdrościłam takim dziewczynom. Najpierw w okresie szkolnym, kiedy patrzyłam na koleżanki mające nowe ubrania z sieciówek (mnie mama kupowała w lumpeksie i na bazarze), jeżdżące na wakacje, kupujące sobie tak zwyczajnie różne rzeczy. Później zazdrościłam na studiach, kiedy ja przychodziłam na zajęcia umęczona po pracy i zaraz leciałam do kolejnej pracy, a koleżanki trajkotały o tym, co sobie kupiły, gdzie jadły i za ile zrobiły sobie paznokcie.
  • Odpowiedz
@Justyna712 wiesz mieli te maszyny to mogli w nich grzebać do woli, tu coś wymienili, tu kupili, tam sprzedali i teraz mają bardzo dobre pieniądze z handlu, a moi rodzice mieli podejście że każdy by nas oszukał
  • Odpowiedz