#anonimowemirkowyznania Kisnę xD Mam znajomych, parą od lat. Ona pochodzi z wielodzietnej rodziny, zawsze chciała mieć dzieci. On wręcz przeciwnie, jedynak z dość bogatej rodziny i przeciwnik posiadania potomstwa. Ona chętnie przystaje na jego warunki bo przecież miłość najważniejsza, on jest dla niej najważniejszy i wspólne życie jest najważniejsze. On się oświadcza, planują ślub, prawie wszystko już ustawione, zaproszenia wysłane i wtedy on jej wyznaje, że aby być pewnym poddał się zabiegowi wazektomii. Wielka afera, szlochy, zerwane zaręczyny bo to powinna być wspólna decyzja a on podjął tak ważny krok podkreślając jej marzenia bez jej wiedzy. Czyli zakładam, że to ona chciała go jakiś czas po ślubie postawić przed faktem dokonanym. Znajomy doszedł chyba do podobnych wniosków bo o żadnym powrocie stanowczo nie ma mowy.
@peperone: I właśnie tutaj popełniasz błąd. Pozwól, że przytoczę:
Natury nie oszukać, nie pragnie, nie pragnie, ale nie wiadomo jak się nagle kobieta poczuje w wieku xx lat czy nagle nie zachce mieć potomstwa.
nagle nie zechce mieć potomostwa.
Kobieta która z góry wie, że dzieci mieć nie chce teraz i wie, że dzieci nie zapragnie w przyszłości jest zła? Próbuje oszukać naturę? Nawet jeśli te instynkty się w niej odezwą to nie będzie umiała ich powstrzymać? Czy jak zwierzę będzie kierować się tylko naturą zamiast MÓZGIEM i
przecież powiedział że nie chce mieć dzieci, grał otwarte karty,
@Bambro: A ona powiedziała, że te dzieci CHCE mieć. Też grała w otwarte karty.
Na #!$%@? w ogóle się zaręczali jak mają inny światopogląd?! Ten Twój kumpel to jakiś idiota. "nie chcę dzieci, #!$%@?, zaręczę się z kobietą, która chce je mieć"
Porównywanie instynktu macierzyńskiego do gwałtów i instynktu mężczyzn też jest nietrafione wg mnie bo to zupełnie dwie inne potrzeby już nie mówiąc o tym jak postrzegane są w naszej kulturze i społeczeństwie.
@turok2016: Niektórzy już dorośli do tego, żeby nie układać swojego życia pod to jak dana rzecz jest postrzegana w społeczeństwie.
I czemu potrzeba rozmnażania u kobiet ma być inna niż u
@Tical25: @Hannahalla na mirko jak zwykle, kobieta najgorsza, również dobrze mogła mieć nadzieje, że zmieni się z wiekiem, "dorośnie" do roli ojca itd ale na mirko oczywiście, że chciała go wrobić.
Haha tak, oczywiście, możesz uważać się za hipstera i uważać, że robisz wszystko wg siebie jednak bardziej lub mniej świadomie oddziałuje na ciebie społeczeństwo, zachowania itd, gdybyś wychował się w innym społeczeństwie zachowywałbyś się inaczej i zupełnie inaczej
na mirko jak zwykle, kobieta najgorsza, również dobrze mogła mieć nadzieje, że zmieni się z wiekiem, "dorośnie" do roli ojca itd ale na mirko oczywiście, że chciała go wrobić.
@turok2016: To kłamstwo jest najgorsze, a nie kobieta.
Gdyby była inna sytuacja, w której kobieta mówi, że kategorycznie nie chce dzieci i bycia ,,panią domu", tylko chce rozwijać karierę i mieć ambitną pracę, a facet się z tym zgadza, ale gdy tylko ona dostaje ambitny kontrakt, to on jej robi awanturę, za to, że naprawdę idzie do pracy, zamiast siedzieć w domu, to bym go wyśmiał i poparł
@ziemniaczana_krolewna: przecież powiedział że nie chce mieć dzieci, grał otwarte karty, ale zapomniałem tu jest wykop i albo jest się białorycerzem broniącym każdej dziewicy albo mizoginem, niczego pośrodku, kto by się kierował rozsądkiem.
@Bambro: no tak, mógłby też powiedzieć że nie przepada za seksem a dopiero po ślubie przyznać się że dla wygody sobie uciął fiuta. Przecież grał w otwarte karty...
@Renton: są debilami i tyle, obydwoje wiedzieli i jak widać gówno z tym robili a teraz rozpacz @enron: jakby wcześniej nie uprawiali seksu i by powiedział że nigdy nie chce go uprawiać, a ona mimo wszystko by się z nim zaręczyła, to technicznie tak, mógłby.
@Tical25: skąd wiesz czy w ogóle jakoś się umawiali? Z resztą jak ktoś wyżej pisał, to jest ważna decyzja i powinna zostać podjęta wspólnie, tak samo jak rodzicielstwo czy jakieś inne rzeczy.
Co do przykładu z panną to nietrafiony bo nawet zwierze wybiera zdrowe osobniki a chore odpuści bo "wie", ze nie halo, dlatego wcześniej pisałem, że nie można rozgraniczyć instynktu od rozumu.
bo nawet zwierze wybiera zdrowe osobniki a chore odpuści bo "wie", ze nie halo,
@turok2016: Ale tylko chore wizualnie. Gdy osobnik jest zarażony chorobą, której objawy są nieznane w danej populacji, to żadne zwierze na to nie zareaguje. Widzę, że piszesz dużo o biologii a nic o niej nie wiesz.
Nie, oczywiście, że nie, ale Twój "rozum" to mózg, hormony, Twoje ciało wiec nie możesz być niezależnym od niego i
@Tical25: no #!$%@? jak laska ci nie powie, że ma HIV to też nie będziesz o tym wiedział i ją przelecisz, człowieku jaki gwałt na logice teraz popełniłeś xD
Komputer się opiera na matematyce , mózg jest zależny od hormonów i innych czynników więc nie kompromituj się.
@rissah: przecież to ta suka winna chciała dobrego, bogatego chłopaka w dzieciaka wrobić co ty w ogóle piszesz?????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
@AnonimoweMirkoWyznania moim zdaniem jest różnica między "nie chcę mieć dzieci" a "nie mogę mieć dzieci". Nie wiem jak to dokładnie wygląda od strony prawnej ale np w przypadku ślubu kościelnego zatajenie informacji o tym że się nie może mieć dzieci może być powodem do unieważnienia ślubu.
Kisnę xD Mam znajomych, parą od lat. Ona pochodzi z wielodzietnej rodziny, zawsze chciała mieć dzieci. On wręcz przeciwnie, jedynak z dość bogatej rodziny i przeciwnik posiadania potomstwa. Ona chętnie przystaje na jego warunki bo przecież miłość najważniejsza, on jest dla niej najważniejszy i wspólne życie jest najważniejsze. On się oświadcza, planują ślub, prawie wszystko już ustawione, zaproszenia wysłane i wtedy on jej wyznaje, że aby być pewnym poddał się zabiegowi wazektomii. Wielka afera, szlochy, zerwane zaręczyny bo to powinna być wspólna decyzja a on podjął tak ważny krok podkreślając jej marzenia bez jej wiedzy. Czyli zakładam, że to ona chciała go jakiś czas po ślubie postawić przed faktem dokonanym. Znajomy doszedł chyba do podobnych wniosków bo o żadnym powrocie stanowczo nie ma mowy.
#logikarozowychpaskow #lekcjazycia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: ludolfina98
Kobieta która z góry wie, że dzieci mieć nie chce teraz i wie, że dzieci nie zapragnie w przyszłości jest zła? Próbuje oszukać naturę? Nawet jeśli te instynkty się w niej odezwą to nie będzie umiała ich powstrzymać? Czy jak zwierzę będzie kierować się tylko naturą zamiast MÓZGIEM i
Czemu debila? Bo nie układa swojego życia pod MOŻLIWE, ALE NIE PEWNE widzimisię kobiety?
@peperone: Kłopot w tym, że dla niej tym wyjściem awaryjnym mogło być wrobienie jej faceta w dziecko, a wazektomia jest przed tym doskonałą ochroną.
@Bambro: A ona powiedziała, że te dzieci CHCE mieć. Też grała w otwarte karty.
Na #!$%@? w ogóle się zaręczali jak mają inny światopogląd?! Ten Twój kumpel to jakiś idiota.
"nie chcę dzieci, #!$%@?, zaręczę się z kobietą, która chce je mieć"
@turok2016: Niektórzy już dorośli do tego, żeby nie układać swojego życia pod to jak dana rzecz jest postrzegana w społeczeństwie.
I czemu potrzeba rozmnażania u kobiet ma być inna niż u
Haha tak, oczywiście, możesz uważać się za hipstera i uważać, że robisz wszystko wg siebie jednak bardziej lub mniej świadomie oddziałuje na ciebie społeczeństwo, zachowania itd, gdybyś wychował się w innym społeczeństwie zachowywałbyś się inaczej i zupełnie inaczej
@turok2016: To kłamstwo jest najgorsze, a nie kobieta.
Gdyby była inna sytuacja, w której kobieta mówi, że kategorycznie nie chce dzieci i bycia ,,panią domu", tylko chce rozwijać karierę i mieć ambitną pracę, a facet się z tym zgadza, ale gdy tylko ona dostaje ambitny kontrakt, to on jej robi awanturę, za to, że naprawdę idzie do pracy, zamiast siedzieć w domu, to bym go wyśmiał i poparł
@Bambro: no tak, mógłby też powiedzieć że nie przepada za seksem a dopiero po ślubie przyznać się że dla wygody sobie uciął fiuta. Przecież grał w otwarte karty...
@enron: jakby wcześniej nie uprawiali seksu i by powiedział że nigdy nie chce go uprawiać, a ona mimo wszystko by się z nim zaręczyła, to technicznie tak, mógłby.
Co do przykładu z panną to nietrafiony bo nawet zwierze wybiera zdrowe osobniki a chore odpuści bo "wie", ze nie halo, dlatego wcześniej pisałem, że nie można rozgraniczyć instynktu od rozumu.
@turok2016: Ale tylko chore wizualnie. Gdy osobnik jest zarażony chorobą, której objawy są nieznane w danej populacji, to żadne zwierze na to nie zareaguje. Widzę, że piszesz dużo o biologii a nic o niej nie wiesz.
Komputer się opiera na matematyce , mózg jest zależny od hormonów i innych czynników więc nie kompromituj się.