Wpis z mikrobloga

@ql00: Do dziś mimo braku zapisu potrafię przejść na luzie do bodajże bardzo długiej 11 misji (tej która zaczyna się od jazdy windą i wyjściu przy reaktorach atomowych) - tam brak zapisu staje się przeklenstwem.

Od zawsze zadziwiała mnie inteligencja przeciwników w tej grze, bo pomimo oskryptowanych ścieżek żołnierzy, nigdy się nie wiedziało czy znowu się nie wygenerują w tylnej części baraków, a jak się wystawiło kawałek łba zza pagórka, to