Wpis z mikrobloga

@Stulejusz_Wielki: Może w takim razie podziel się swoją definicją MLM, bo chyba operujemy zupełnie różnymi zestawami pojęć. Dla mnie pozyskiwanie klientów i pośredniczenie w jakimś procesie za pieniądze jest zwykłym sposobem zarobku. Czy twoi klienci, z którymi podpisujesz umowy, stają się częścią sieci MLM? Czy klienci muszą ponieść jakieś dodatkowe koszty związane z wykonaną przez ciebie usługą pośrednictwa? Czy klienci nagle stają się takimi pośrednikami jak ty (czyli twoimi współpracownikami)?
  • Odpowiedz
@JakisTakiNick próbowałem ci wytłumaczyć, że w tym przypadku klient nie ponosi kosztów kupując coś aczkolwiek patrząc na to jak to napisalem to chciałem dobrze a wyszło jak zwykle. Podsumowując branża mlm w której się nie inwestuje pieniędzy a klient nie musi mieć kasy aby skorzystać z naszego produktu. O tak.
  • Odpowiedz
@polecam_poczytac_heideggera
Poprzedni up naciskał na rekrutacje. W swojej strukturze miał ponad 1000 osób. Po rekrutacji naśladował kolcza majka. Brał kasę za szkolenia i uczył ludzi jak pisać sprawy a sam tego nie robił. W------i go w końcu.
Tutaj też mógłbym masowo rekrutować i mówić ludziom jakie to życie jest piękne jednak wolę sam robić i mieć więcej jak liczyć na kogoś.
Przy podpisaniu umowy można kupić skrypt za 20zl a można
  • Odpowiedz