Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Poziom mojego #!$%@? przeszedł moje wszelkie oczekiwania.
Ile razy można tłumaczyć. że jestem ateistą i wszelkie święta czy prezenty mnie nie interesują?

Normalnie jak krew w piach. Czasem mam wrażenie, że rozmawiam z upośledzonymi ludźmi którzy nie rozumieją znaczenia prostych słów.
Niech sobie te prezenty wsadzą, albo dadzą komuś kto tego potrzebuje. Jakbym miał taką potrzebę to bym sobie sam kupił.
Szkoda "strzempić" ryja Mireczki.

Za rok mam nadzieję #!$%@?ć z tego domu lub chociaż sobie jebnąć w łeb z premedytacją w święta, żeby im je #!$%@?ć( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 39