Wpis z mikrobloga

@dendlak: Coś tam przez telefonie grzebał, ale nie wiem bo nie przyjechały ( ͡° ͜ʖ ͡°) A potem jeszcze z pół h latałem. Podeszła nawet jakaś starsza babka i mówiła że listonosz takie by chciał żeby listy donosić xD
Latam po boisku bo się boję że na drzewie gdzieś utknie czy co ;<
@biczek: No cóż, są ludzie i podludzie. W lato na leśnej polance sobie puszczałem drona to leśniczy się dołączył do zabawy i dałem mu polatać :D
A pózniej ptak mi jebnął w drona i koniec zabawy ( ͡° ʖ̯ ͡°)