Wpis z mikrobloga

#lodz #warszawa #przeprowadzka
Ahoj Mirki!
Z racji że pracuję w Warszawie a jedna osoba z rodziny pracuje w Łodzi i mieszka w warszawie. Planuję przenieść swoich rodzicieli trochę bliżej siebie. Teraz powstaje pytanie gdzie kupić mieszkanie. W Warszawie stać mnie na Tarchomin/Białołęka/Ursus, itp. W Łodzi za ten sam hajs można kupić już większe o kilkanaście metrów mieszkanie w "centrum" (nie znam się na mieście).
Czy warto lokować swoich rodziców Łodzi? Nie będzie strachu i jak tam się żyje? Myślę o okolicach Parku Poniatowskiego
  • 29
@elektrot: Nie orientuję się akurat w tym. Nie wydaje mi się by okolice Polibudy były strasznie niebezpieczne.Poszukaj jakiejś kamienicy - stylowe są.Jeszcze Sienkiewicza.Osobiście bym poszukał coś w okolicach Narutowicza bo wszędzie blisko (rzut beretem Kopcińskiego i szpital Barlickiego) minus to tramwaje.Starych Bałut unikaj jak ognia a z bloków to Widzew
@elektrot: Jeśli szukasz coś koło Poniatowskiego to polecam całym sercem Osiedle Karolewska, są mieszkania na sprzedaż. W razie czego służę pomocą i radą na priv. Okolica bardzo spokojna, bardzo dobrze skomunikowana, przyjemna, w miarę ładna, schludna, obok jest park i dworzec, naprawdę nie mam żadnych powodów do narzekania.
@elektrot: Do niedawna byłem zwolennikiem centrum bo wszystko blisko i nawet nie potrzebujesz auta ale zaczęło się dziwne zamykanie ulic i ogólne utrudnianie życia, lepiej troche obok jak np tzw Radiostacja czyli koniec Narutowicza lub stare Polesie które się ładnie rewitalizuje i da się tam kupić ładne mieszkanie
@elektrot: Jak najdalej od centrum bo w Łodzi aktualnie moda na wszelakie zmuszanie ludzi do rowerów i mpk. Rowery są w centrum całkiem spoko ale nie w zimie a mpk ssie.
Retkinia/Widzew/Radiostacja polecam.
Tarchomin/Białołęka/Ursus


@elektrot: fuj
może Wwa ale rynek wtórny, do małego remontu, a jakaś dzielnica w Warszawie zamiast tych co wymieniłeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°)