Wpis z mikrobloga

@Lalo: Rakłem z tych podpowiedzi. XD Alfa, Mondeo i #!$%@? najlepsze Subaru WRX xDD
OP kupuj Audi A6 w automacie, do jazdy po mieście jak znalazł. Za 25 tyś powinno się coś znaleźć z 2008.
  • Odpowiedz
auto z salonu kosztuje kilkukrotnie więcej niż auto powiedzmy 5-7 letnie.


Jasna sprawa. Jednak mimo iż logika nakazuje patrzeć na to ekonomicznie - czyli za sam wyjazd z salonu tracisz już parę tysięcy, to uważam, że samochodu nie można rozpatrywać w kategoriach "inwestycji". Zawsze bardziej opłacalny będzie autobus ;-)

Auto 7-letnie kupisz za te 25k zamiast 150k.


No tak, tylko, że 7 letnie auto to nie jest samochód z salonu. Po 7
  • Odpowiedz
do jazdy po mieście jak znalazł.


@Hatespinner: ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Za 25 tyś powinno się coś znaleźć z 2008.


@Hatespinner: A6 C6 za 25k z 2008 roku? W pakiecie z przystankiem?

VAGi mogą być ciekawe (załóżmy też że wygląð to kwestia gustu - podoba mu się więc ok), ale nie
  • Odpowiedz
Sek w tym ze np masz 50 kafli. Za to kupisz jakiegos biednego Seata albo Dacie.


Właśnie tak zrobiłem. 10 lat temu. Przejeździłem prawie 300 tysięcy km bez żadnego nakładu, przy spalaniu 4,5l/100km.
Powiedz mi, że zrobiłem źle.

W tej cenie uzywke kilkuletnia masz np Audi czy BMW z takimi bajerami jak:


@loczyn: Z bajerami. Jak ci to szlag trafi, to powodzenia. Jeśli o mnie chodzi, trochę by mi męskość zmalała
  • Odpowiedz
Wolę bardziej surowe klimaty ;-).

fabryka specjalnie mi samochód produkowała bez klimatyzacji


@defoxe: ciekawy sposób tłumaczenia sobie sensu kupienia puszkowatego golasa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
sobie kupienia golasa ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@xetrov: Akurat nie golas, nawiasem mówiąc w owym czasie diesla nie dało się golasa kupić, tylko zaczynał się od (nazwijmy to) "środkowej półki", właśnie z klimatyzacją w standardzie. Jakie było zdziwienie gościa jak mu mówiłem, że chcę bez klimatyzacji. Mina bezcenna ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Ja zwyczajnie jej nie potrzebuję. Nawet jak jest 40 stopni to
  • Odpowiedz
@defoxe: takie tłumaczenie jeszcze jako tako pasowałoby gdybyś kupił jakieś terenowe 4x4 (prawdziwe, nie SUVy), ale to z kolei raczej nie w takim budżecie. Chyba że jednak Ci się udało, to co innego. Jeśli to był po prostu jakiś puszkowaty golas z segmentu A-C no to nie widzę sensu.

Nawet jak jest 40 stopni to mi fajnie.


@defoxe: no powiedzmy że wierzę, chociaż jazda w takiej temperaturze to trochę jak
  • Odpowiedz
@defoxe: a ja wole luksusy, sorry. Mieszkam w miescie, nie na wsi. Nie musze miec Jeepa i na polskiej wsi udawac amerykanskiego Cowboya.

Ps. musisz sie udac do psychologa jak masz problemy ze swoja meskoscia. Auto tego nie zalatwi.
  • Odpowiedz
Wspomagania też nie miałeś bo 'trzeba serwisować a czasem się psuje' no i jest niemęskie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@xetrov: Wspomaganie i ABS mam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
musisz sie udac do psychologa jak masz problemy ze swoja meskoscia. Auto tego nie zalatwi.


@loczyn: Obawiam się, że jak bym poszedł to by mnie prędko nie puścili... Odpuszczę. ;-)
  • Odpowiedz