Wpis z mikrobloga

@Patros: Jakby nie patrzeć jest to trochę chore. Zarobki za piłkę są kosmosu. Nie mowie tu o zawiści czy zazdrości lecz bardziej o w--------u ze człowiek uczciwie pracuje przez cały miesiąc jebiąc w soboty dodatkowo a gdy przyjdzie wyplata i pójdzie do sklepu czy wziasc sałatę za 2 zl czy 4 etc...
  • Odpowiedz
@Demolka90: to nie jest wina Lewego, że piłka nożna jest niebywale medialnym sportem i kluby są w stanie płacić takie pieniądze. A co, praca Lewego nie jest uczciwa? Włożył niebywale wiele wysiłku w swój sukces, jest tytanem pracy, zapracował sobie to ma, proste
  • Odpowiedz
@first: Po 1 pierwsze pisze z telefonu a po drugie " literaturze "wziąść" pojawiało się u Henryka Sienkiewicza i Adama Mickiewicza. Obaj używali tej właśnie formy." Nie jest to wielki błąd językowy. I nie czepiaj się p-----l cwaniaczku bo nie o tym tu mowa .A druga sprawa skąd Ty wiesz o kim pisałem .
  • Odpowiedz
@Demolka90: Ty się czepiasz pierdół, Lewy zarabia miliony, chociażby dlatego, że znacznie więcej daje radości ludziom niż pierwszy lepszy magazynier.
  • Odpowiedz
@judemaxx: zmierzałem do tego, że chyba bardziej logiczne jest, że jakiś piłkarz topowy zarabia takie hajsy, a nie kierowca TIRa, który może co dzień harować jak wół. Zaraz pojawi się głos, no dobra niech piłkarze zarabiają dużo, ale nie tyle, no to ile? kto ma ustalać granicę zarobków piłkarzy? Jakiś urząd odpowiedni do tego stworzyć? Danemu piłkarzowi należy tyle wypłacić i ani złotówki/euro więcej? A co, jeśli dla piłkarza jakaś
  • Odpowiedz
@Patros: tez bym chciał tyle zarabiać, ale nie rozumiem ludzi którzy maja o to ból d--y. Praca i nasze umiejętności są warte tyle, ile ktoś nam chce za nie zapłacić. Równie dobrze można mieć problem do amerykańskich gwiazd. Przykładowo bodajże Taylor Swift zarobiła kilkaset milionów dolarów. I co, gdyby tym co maja ból d--y ktoś tyle zaoferował, to by odmówili? Hipokryzja pełną gębą ( ͡° ʖ̯ ͡°
  • Odpowiedz