Wpis z mikrobloga

Info dla osób z Polski: Trzeba sobie tylko zafundować przelot z rowerem. Z jedną przesiadką, bo bezpośredniego chyba nie ma.
Bez roweru w obie strony jedyne 4 766 zł!

@grecki: Oddawaj kwadrans mojego życia!! Już bym wolał kupić drugi rower, p--------ć wszystko na 3 tygodnie i pojechać w Bieszczady.
  • Odpowiedz
@Szaber: zawsze tak myślałem, ze wolałbym wydać kasę na coś co mam. Teraz wiem, ze lepiej kolekcjonować wspomnienia nich rzeczy. Co nie zmienia faktu, ze lepiej wydać 4500 niż 10k.
  • Odpowiedz
@grecki: Ale bądź po prostu uczciwy i nie pisz w temacie: "Rowerowe wakacje w Nowej Zelandii na mój koszt", podczas gdy trzeba mieć jakieś minimum 6000 zł, bo 4800 to sam przelot bez roweru. Jak ktoś tyle ma, a pomysł wypali, to może i warto, tylko ja bym nie zaufał komuś, kto z góry wprowadza mnie w błąd. Choćbyś fundował absolutnie wszystko, to i tak trzeba mieć na własne,
  • Odpowiedz
@Szaber: a widzisz - z mojej perspektywy odsieje z automatu osoby z roszczeniową postawą od osób, które w całym przedsięwzięciu widzą okazję na coś ciekawego ;). I tak, już zaczęły napływać wiadomości.
  • Odpowiedz
@grecki: Super, bardzo się cieszę, niemniej na razie to ty mnie okradłeś z 15 minut życia w imię nie-wiem-k---a-czego – wyświetleń? Gdybyś nie skłamał, to bym nie kliknął, nie oglądnął i "nie zostałbym odsiany".
A gdybym miał 5000 zł na same wakacje, to bym po prostu zrobił sobie nie 3 tygodniowy, ale 3 miesięczny tour po Europie. Pewnie kiedyś.
  • Odpowiedz
Info dla osób z Polski: Trzeba sobie tylko zafundować przelot z rowerem


@Szaber: Rzeczywiście, straszne;) Daj spokój, Szaber, kilka dni na rowerze w NZ za 5 tysi w dodatku z kimś kto jest zajarany tematem i mieszka tam na stałe to moim zdaniem fajna sprawa. Nawet jeśli Cie nie stać - to kasę się odda, a wspomnienia pozostaną.

@grecki: Fajny pomysł, trzymam kciuki za dobraną ekipę!:)
  • Odpowiedz
@rdza: No to czemu nie skorzystasz? Czemu pieniędzy nie pożyczysz? Gdybym miał wydać > 5000 zł, to myślę, że jednak więcej wspomnień przywiózłbym z 3-miesięcznej wycieczki po Europie. Swego nie znacie, a na cudze się napalacie, chyba że się mylę i większość ma już Europę odhaczoną...
  • Odpowiedz
Gdybym miał wydać > 5000 zł, to myślę, że jednak więcej wspomnień przywiózłbym z 3-miesięcznej wycieczki po Europie.


@Szaber: Nie zapominaj, że jest druga grupa osób, która więcej wspomnień przywiezie z NZ.
  • Odpowiedz
@Szaber: A skąd wiesz, że nie napisałam do greckiego?;)

Gdybym miał wydać > 5000 zł, to myślę, że jednak więcej wspomnień przywiózłbym z 3-miesięcznej wycieczki po Europie.


@Szaber: Jasne, a ktoś inny za 5 tys. kupiłby sobie naszyjnik z naturalnymi perłami, a jeszcze ktoś inny stwierdziłby, że taką kasę lepiej wydać na święta.
Swoją drogą, to jeszcze na studiach na stopa zjeździłam prawie całą Europę (oprócz Kraju Basków)
  • Odpowiedz
@grecki: fundujesz świetne wakacje w okazyjnej cenie, które będzie się wspominać całe życie, a wykopki nadal bóldupią, że hurr durr nie za darmo.

Z chęcią bym się wybrał, ale raczej potrzebnej formy do wakacji nie wyrobie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz