Wpis z mikrobloga

@Kempes: jak to jest dokładnie? W konstytucji jest zapis, że jest prezes i wiceprezes, ale nie ma, że wiceprezes pełni obowiązki prezesa na czas jego nieobeności, czy jego braku.
Jasne, że zwyczajowo, to wiceprezes pełni obowiązki prezesa, ale czy p.o. Przyłębska będzie złamaniem Konstytucji?

@UlfNitjsefni:
IMHO wpisanie do ustawy p.o. jest złamaniem Konstytucji. Możliwość przypisywania kompetencji Prezesa dowolnemu sędziemu przez ustawodawcę oznaczałaby, że de facto TK (i prezydent) są pozbawiani wpływu na wybór organu zarządzającego Trybunałem, który w praktyce byłby powoływany przez ustawodawcę. Co oczywiście ma też niepoślednie znaczenie z punktu widzenia niezależności TK.