Wpis z mikrobloga

Ja jestem ciekaw co by się stało gdyby np na znak pojednania,zażegnania sporu politycznego,na tak ważne obchody jak te w Katyniu,Tusk postanowiłby lecieć z prezydentem i zabrał ze sobą np Komorowskiego,jak wtedy potoczyłyby się losy naszego kraju.Kto wtedy "awaryjnie" dowodziłby Polską? I dlaczego Jarek nie poleciał ze swoim bratem?
#neuropa #4konserwy
#polityka
  • 7
@Hamouma: Kolejność sukcesji to w Polsce 1. Marszałek Sejmu 2. Marszałek Senatu i... nie wiadomo kto dalej. Jakby polecieli wszyscy jednym samolotem - mamy chaos.

A pomyśleć że w USA "kolejka awaryjna" ma prawie 20 osób....