Wpis z mikrobloga

@Nitro_Express: problemem nie jest dla mnie zabicie zwierzęcia i jego zjedzenie jak w przypadku rzeźnika i konsumenta. Problemem sa psychopaci ktoży wyciągają przyjemność z mordowania. Nie obwiniam rzeźnika bo on to robi zeby mieć sie z czego utrzymać. Nie obwiniam konsumenta bo on to robi bo mu smakuje. Obwiniam myśliwego który robi to by wyciąga sadystyczną przyjemność z odbierania zycia. Jaśniej sie juz nie da chyba.
  • Odpowiedz
@Nitro_Express: co to za logika niby xD Powiedz mi jaki jest cel myśliwego? Zabić. Zabic i ewentualnie powiesić na ścianie. A jaki jest cel rzeźnika? Zabić i sprzedać, by mieć co jesc. Albo jesteś idiota albo udajesz idiotę. Nie trzeba byc ani rzeźnikiem ani myśliwym zeby to dostrzec
  • Odpowiedz
@Vinci798: Wracamy do tego od czego zaczęliśmy - według Ciebie rzeźnik zabija, sprzedaje i je, ale myśliwy również zabija i je - już bez sprzedaży. W takim razie w czym problem? Znasz rzeźnika, który nie lubi swojej roboty? Który płacze przy uboju? Idźmy jeszcze dalej - zabiłeś kiedyś jakieś zwierzę?
  • Odpowiedz
@Nitro_Express: ale głównym celem myśliwego nie jest zjedzenie. By gdyby tak, to zamiast na polowanie szedł by do mięsnego. To go różni od rzeźnika, którego GŁÓWNYM celem jest zarobek poprzez zaopatrzenie sklepu w towar. Głównym celem myśliwego jest przyjemność z mordu, bo gdyby nie to, a na przyklad obcowanie z natura, to by był leśnikiem a nie myśliwym. I nie, nie zamordowałem nigdy żadnego zwierzęcia bo nie wiem po co
  • Odpowiedz
By gdyby tak, to zamiast na polowanie szedł by do mięsnego.

@Vinci798: Ale żeby dziczyzna była w sklepie ktoś musi ją najpierw ustrzelić, bo jeśli będzie pochodziła z hodowli to już nie będzie dziczyzną.

I nie, nie zamordowałem nigdy żadnego zwierzęcia

Nie pytam o zamordowanie, a o zwyczajne ubicie
  • Odpowiedz
@Vinci798: @Nitro_Express: AAAA ale pisze że nie mam nic do osoby która zabija kurę by zrobić rosół bo mieszka na wsi, czy kogoś kto zabija komara. Chodzi o ludzi ktorzy jadą po to by zabijać. I to jest ich głównym celem. Ile jeszcze mam napisac o tym samym. Człowiek zdrowy na umyśle zrobi wszystko by uniknąć niepotrzebnego zadawania cierpienia czytaj zamiast jechać mordować do lasu i zjeść to
  • Odpowiedz
ale pisze że nie mam nic do osoby która zabija kurę by zrobić rosół bo mieszka na wsi

@Vinci798: No to ci właśnie cały czas próbuję uświadomić, mój drogi - jeśli myśliwy chce zjeść dziczyznę, to musi najpierw zabić jakieś zwierzę.

Człowiek zdrowy na umyśle zrobi wszystko by uniknąć niepotrzebnego zadawania cierpienia czytaj zamiast jechać mordować do lasu i zjeść to co upolował pójdzie do mięsnego.

Ale wtedy traci sens to co napisałeś o ludziach mieszkających na wsi i ubijających kury - przecież oni też mogą ich nie hodować, tylko iść do mięsnego po
  • Odpowiedz
@Nitro_Express: mówiąc ludzie na wsi mam na myśli na prawdziwej wsi, gdzie nie ma mięsnego. Według mnie jest to wypaczenie, jeżeli mogąc osiągnąć to samo decydujesz sie na drogę na której znajduje sie mordowanie. Ale dobrze. Oświeć mnie proszę, co takiego niesamowitego jest w poliwaniu co przynosi tym ludziom satysfakcję jak nie odbieranie zycia i czego nie dałoby sie osiągnąć bez mordowania. Bo problem leży w tym, ze ci ludzi
  • Odpowiedz
mówiąc ludzie na wsi mam na myśli na prawdziwej wsi, gdzie nie ma mięsnego.

@Vinci798: Nie znam w Polsce takich miejscowości. Nawet w najbardziej zabitej dechami wsi mają samochody i dojechanie do najbliższego mięsnego to kwestia góra kilkunastu minut.

Oświeć mnie proszę

Zdajesz sobie sprawę z tego, że nie da się? Dopóki sam tego nie doświadczysz, nie będziesz wiedział o co w tym wszystkim chodzi. A żeby doświadczyć, trzeba w
  • Odpowiedz
@Nitro_Express: bardzo łatwo. Po prostu lubisz wyjścia do lasu xD zostań leśnikiem. Ty jednak jak sam napisałeś miałeś satysfakcję bez mordowania wiec po co ono w ogóle potrzebne? Jeżeli ktos jednak nie czuje tego, jeśli czegoś nie zabije to dla mnie jest juz psychopata. A argument, ze czuje z czegoś satysfakcję wiec mnie to usprawiedliwia jest chyba najgorszym jakiego można użyć. Bicie zony tez moze mi sprawiać przyjemność, to znaczy
Vinci798 - @Nitro_Express: bardzo łatwo. Po prostu lubisz wyjścia do lasu xD zostań l...

źródło: comment_tfa6x6LXntFyp6haksTblfalTVY8r0hd.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Vinci798: Podczas tych wyjść kilka razy już miałem zwierza w krzyżu, już palec na bezpieczniku, ale z powodu podejrzeń o nieskuteczny strzał odpuszczałem. Myśliwi tak robią. Nie muzą polowania kończyć zabiciem, bo nie zawsze się da. Ale jeśli maja okazję to strzelają.
Porównanie z biciem żony wyjątkowo nietrafione. Może spróbuj z czymś innym?
Według Ciebie jeśli ktoś robi to co na polowaniu, ale nie strzela to jest ok. A jak
  • Odpowiedz
@Nitro_Express: szczerze mówiąc to wlasnie tak uważam i nie wiem czemu ciebie to dziwi. Juz pisałem to kilka razy, gdyby nie zabijanie było dla nich tą przyjemnością to by nie zabijali i zajęli sie tym co pisałem w poprzednim komentarzu. Jeśli ktos ogranicza sie do podglądania leśnego zycia to ja to nawet bardzo szanuje. Ale zdecydowanie sie na strzał i czerpanie z niego przyjemności to juz przyjemnosc z czegoś niemoralnego.
Vinci798 - @Nitro_Express: szczerze mówiąc to wlasnie tak uważam i nie wiem czemu cie...

źródło: comment_k6omXlsZVmk3G76exUJJm0Qzd8guX2VS.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Rozumiem ze moze byc przyjemnie zjeść to co sie upolowalo, ale jako dojrzały człowiek powinieneś moc powiedzieć sobie ze nie jest to warte odebrania stworzeniu zycia.

@Vinci798: Alee... każdorazowe zjedzenie mięsa wiąże się z odebraniem życia jakiemuś zwierzęciu.

Co do reszty to jak Ci już wcześniej pisałem - nie zrozumiesz tego. Masz swoją wizję zabijania i widzisz tylko zabijanie, żyjesz tym zabijaniem. Nie zauważasz nic oprócz zabijania i na tym
  • Odpowiedz
@Nitro_Express: to po co to robią? Juz sie ciebie pytałem ale mi nie odpowiedziałeś: Co jest w tym takiego, czego nie można doświadczyć bez zabijania, a nie jest samym zabijaniem? Bo nic mi nie przychodzi do głowy, serio. I niezależnie ile przyjemności wyciągnie z tego jakis wąsaty Janusz, cały czas bedzie to odbierania innym zycia dla swojej przyjemności. Jak możesz uważać to za cos moralnego? A co do jedzenia mięsa
  • Odpowiedz