Wpis z mikrobloga

#podroze #samoloty
Ale ja nie lubie podrozowac samolotem.

problem z dojechaniem na lotnisko, potem tłok, stres z bagażami, wszedzie drogo wiec nawet wody sie glupio napić, brak wifi/ platne wifi, nastepnie kolejka do boardingu, nigdy nie ma rekawa tylko trzeba sie tluc autobusem jeszcze do samolotu, w samolocie miejsca malo jak w jakiejs puszcze, siedzenia/podłokietniki jakies usyfione, do tego te reklamy ryanaira/wizzaira i znowu drogie jedzenie/picie

na dalekie dystanse to wiadomo ze najwygodniej, no i jak ma sie nieograniczony budzet to praktycznie zadne z powyzszych problemow nie istnieje, ale takie mam skojarzenia z lataniem samolotami
  • 12
@a665321: Jaki stres z bagażami? Ja często mam nadbagaż 2-3kg i się nic nie dzieje. Wifi i tak rzadko bywa, a jak jest to slabo dziaja. Kolejka do boardingu to co to za problem, jak sie boardują to przecież możesz siedziec na krześle i wejśc na końcu. Rękaw autobus to loteria, ale ostatnio mi sie trafialy same rękawy. Miejsca w samolocie są jakie są nic nie poradzisz, ale raczej na brud
@invtraveler: mowie o tanich liniach/latanie z biurem podróży-
ja tez czesto balansuje na granicy nadbagażu, ale przy mnie pare razy widzialem juz jak komus kazali doplacac paredziesiat euro za przekroczenie wymiarow/wagi. kolejka do boardingu- ja tez zawsze siedze ale i tak jest stres i trzeba pilnować tej kolejki cały czas bo czasami stoją i sie nie ruszają przez godzinę a czasami w 5 minut wszystkich skontrolują i już chcą bramke zamykać.
@a665321: A o stary, tanie linie czy chartery, to fakt troche #!$%@?, raz leciałem tego typu linią, to faktycznie tam sie placiło za wszystko i nawet bagazu nie było (Scoot), ale nie bylo syfu strasznie, chociaz moze dlatego, ze to Singapur. Z tego co kojarze to chyba tez te linie lotnicze w PL maja odrebne lotniska, bo ich nie widuje raczej na chopinie.
@a665321: przesadzasz jak dla mnie. Problemu z rękawem w ogóle nie rozumiem. W środku miejsca mało, no ale low-costem nie lecisz na drugi koniec świata. A jak cała Europe można za 200 złotych w dwie strony na spokojnie przeleciec to tym bardziej nie widzę powodu. Jedyne z czym się zgodzę to z absurdalnymi cenami na lotniskach w PL. Nawet w UK jest taniej.
@AvantaR: to znaczy wiesz, gdyby było TAK źle to bym po prostu nie latał :D ale na pewno nie kojarzy mi się to w żadnym wypadku z jakimś luksusem czy nawet komfortem. Nawet teraz jak są tanie loty po polsce, to nawet gdyby były za darmo wolałbym dopłacić i pojechać pociągiem, jak człowiek- szybciej, wygodniej.
no z rękawem to się zawsze się zawodzę- mimo że rękawy nieużywane i tak trzeba się
@a665321: no trudno tanie linie kojarzyć z luksusem. Po kraju nie latam, ale np. W niedzielę lecę do Barcelony. Nie wyobrażam sobie jechać busem, nawet gdyby kosztował 50 pln
@AvantaR: na dalekie podróze jest ok, mimo że byłbym skłonny zapłacić 2razy więcej za komfortowe warunki. Btw, w ryanarze #!$%@? mnie niesamowicie lot- oprócz tego, że menu i ceny w nim są jakieś #!$%@?, to najbardziej to że przez cały lot, mówią o jakichs promocjach, loteriach, fanfary przy lądowaniu. nawet zasnąc nie mozna bo jest monolog 5 minutowy (sic!) o loterii i zdrapkach w połowie lotu.