Wpis z mikrobloga

Przepisy zmniejszające emeryturę do poziomu 2 tys. złotych brutto, a rentę do 1700 zł brutto dotkną wszystkich, którzy > wykładali lub kształcili się na Akademii Spraw Wewnętrznych MSW. A jak tłumaczą emerytowani generałowie straży pożarnej, Akademia Spraw Wewnętrznych w latach 1975-1985 zaproponowała komendom straży kształcenie oficerów z wyższym wykształcenie pożarniczym na wydziale administracyjnym. Niemniej, jak piszą, „nigdy ASW nie była odpowiedzialna, nie miała wpływu na szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i aspekty ideowo-wychowawcze w straży pożarnej, a członkowie Korpusu Technicznego Pożarnictwa nigdy w historii nie pełnili służby na rzecz totalitarnego państwa, a więc w organach i instytucjach, które systemowo naruszały przyrodzone prawa człowieka i rządy prawa”.

Dalej przypominają rzecz oczywistą: nawet po ukończeniu Akademii Spraw Wewnętrznych strażacy nie zajmowali się represjonowaniem opozycji ani łamaniem praw człowieka, ale gaszeniem pożarów i ratowaniem poszkodowanych. Niespotykanym w świecie absurdem byłoby uznanie, że bardziej niż ich ciężka praca liczą się dwa lata studiów, i odebranie na tej podstawie uprawnień emerytalnych i rentowych im samym, a także ich rodzinom, w tym nawet sierotom po strażakach, którzy zginęli podczas akcji.


o ja #!$%@?...
#dobrazmiana #strazpozarna #neuropa
  • 9