Wpis z mikrobloga

Jak wyglada zwiazek dwoch osob, w okolicach 30 lat? Sa motylki, nieprzespane noce etc?
Pytam bo u mnie tak nie jest ... ale za to jest duzo zaufania, czulosci, wsparca, niespodzianek i dbania o ta druga osobe.
Jak to u Was wyglada?

#zwiazki
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NoAngel im starszy człowiek tym dłużej trwa dojście do tej fazy
Trochę wygląda to tak,s--s szybciej niż motylki,a motylki to moment, gdy mózg dopuszcza serce
Nie tyczy to osób emocjonalnie rozchwiane
Po prostu rozsądek ma wiele i szacunek do czasu obu stron :)
  • Odpowiedz
@NoAngel nowe związki nadal powodują motylki i nieprzespane noce... to o czym piszesz pojawia się raczej po jakimś czasie wspólnie spedzonym... rok,dwa, pięć a nie od wieku
  • Odpowiedz
@Qrin @vasil: dzieki! zastanawialem sie czy jestem jakis odosobnionym przypadkiem :) jest mi bardzo dobrze z osoba z ktora teraz jestem ... ale zakochania nie ma ... ale bardzo o siebie dbamy, nikt niczego nie udaje i jest normalnie po prostu. Ale mam troche odczucie ze troche sie "oszukujemy" skoro nie ma zakochania ...
  • Odpowiedz
@NoAngel:

Jak wyglada zwiazek dwoch osob, w okolicach 30 lat?


Wyglądają tak jak się dobiorą, bo prawdopodobnie każda relacja dwóch różnych osób może wyglądać inaczej. Jest zbyt wiele cech, które predysponują do posiadania takiego, a nie innego związku, żeby móc jasno powiedzieć jak to wygląda u każdej
  • Odpowiedz
@Qrin: tak wiem ... ale zwykle zakochanie jest przed faza milosci ;-)
jest tez cos takiego jak milosc dojrzala ... i chyba swoja relacje tam wlasnie bym umiescil
  • Odpowiedz
@Qrin: wlansie to miałam napisać.. @NoAngel: decydujesz sie na to żeby kochac druga osobę, zakochanie to całkiem inna bajka. I możesz sie w kimś zakochać np juz będąc zdecydowanym na miłość do kogoś innego. I zakochanie minie ;)
  • Odpowiedz
@kkwoj: @NoAngel: no wlasnie, to faza przed miloscia. Mija po kilku latach zeby ewoluowac w wyzsza szkole jazdy:) A odroznic mozna prosto - masz motylki, ciagle o tej osobie myslisz, nie chcesz jej spuszczac z oka i w ogole ach och słodziusie sraty pierdaty, no to mamy zakochanie bo mózg zalewają endorfinki.

A milość jest wtedy, jak sobie żyjecie normalnie, motylkow nie ma, dbacie o siebie, ale juz
  • Odpowiedz
@kkwoj: chyba masz racje ... bo w przysiedze malzenskiej "slubujesz milosc" ... a slubowac uczuc sie nie da ... wiec milosc to nie uczucie jak wiele osob sadzi, tylko swiadomy wybor ... cos jak kredyt ;-)
  • Odpowiedz
bo pierwszy raz tak mam bez zakochania :)


@NoAngel: To sobie odpowiedz lepiej czym się DOKŁADNIE różni ten związek od poprzednich, by wiedzieć czym jest to zakochanie. Bo jestem przekonany, że każda osoba inaczej interpretuje zakochanie. Można się zakochać w przeciwieństwach, można zakochać się gdy nadajecie na jednych falach i czujecie "przeznaczenie", można zakochać się w wyglądzie i pożądanie pomylić z miłością, można w osobowości, ale bez pociągu do wyglądu będzie to raczej chłodne uczucie. Może być same przywiązanie z przyjaźni, niektórzy uważają zakochanie za coś co zapewnia korzyści, takie wyrachowane dobrze. Może być kilka punktów razem. Zależy czy jest "chemia", fizyczna, ale i emocjonalna, taka duchowa bym powiedział. Jak wiesz czego chcesz konkretnie i umiesz wyznaczyć swoje priorytety, to nie ma szans tego pomylić.

Jeśli
1. Lubicie swój dotyk, lubicie uprawiać s--s ze sobą, całować, przytulać, kto jakie czułości uznaje. Podobacie się
  • Odpowiedz
@NoAngel: To są moje priorytety w związku, Ty możesz mieć inne. Sam sobie zinterpretuj czym jest miłość i zakochanie. Przyjaźń, pożądanie, przywiązanie, oddanie, wsparcie, poświęcenie, lojalność? W cholerę dobrych wartości. Jak umiesz nazwać te wartości i poprzeć je konkretnymi zachowaniami to jesteś u celu.

Jak chcesz nieprzespanych nocy, zazdrości i STRACHU PRZED UTRATĄ, czyli jak w zakochaniu od pierwszego wejrzenia, czy tej romantycznej miłości, co może wywoływać komplikacje żołądkowe to
  • Odpowiedz