Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +17
Osobiście uważam, że jeśli miała by nastąpić jakakolwiek inwazja, na większą skalę ze strony inteligencji pozaziemskiej, to następnym krokiem będą zakłócenia systemów informatycznych/komuniakcji. Jeśli zostały wysłane rzekomo jakieś drony zwiadowcze, to kolejnym krokiem jest zakłócanie np. internetu, przechwytywanie sygnałów, ogólne zapozanawanie się z naszą infrastrukturą cyfrową, powodując jej szwankowanie. Byłby to kolejny punkt "zwiadu" przed działaniami militarnymi. Oczywiście dalsze "drony zwiadowcze" byłyby wysyłane. Tym razem możliwe że nad obiekty czysto strategiczne jak
Van-der-Ledre +184
PODSUMOWANIE KONFERENCJI:
Z początku czarnoskóra pani stwierdziła, że ufo nie miały pochodzenia pozaziemskiego, śmiechy na sali, żarty o ET etc.
Następnie John Kirby wyszeł i rzucił kilka konkretów. Ufo zostały wykryte po zwiększeniu wrażliwości systemów NORAD. Opisał, że od lat zjawisko UFO jest raportowane nie tylko w USA ale także w partnerskich krajach na całym świecie. Do dziś część przypadków pozostaje niewyjaśnionych. Jednakże programy uruchomione kilka lat temu powinny umożliwić lepsze zrozumienie
Z początku czarnoskóra pani stwierdziła, że ufo nie miały pochodzenia pozaziemskiego, śmiechy na sali, żarty o ET etc.
Następnie John Kirby wyszeł i rzucił kilka konkretów. Ufo zostały wykryte po zwiększeniu wrażliwości systemów NORAD. Opisał, że od lat zjawisko UFO jest raportowane nie tylko w USA ale także w partnerskich krajach na całym świecie. Do dziś część przypadków pozostaje niewyjaśnionych. Jednakże programy uruchomione kilka lat temu powinny umożliwić lepsze zrozumienie
Ja od okna, ona od korytarza. Swoim miękkim, pulchnym ciałem od pierwszej sekundy wgniata mnie w okno. Nie ustępuję ani na centymetr, bronię mojej autonomii. Ona przesuwa swoje biodra w kierunku moich, żebra mi trzeszczą. Ale nic z tego. Napinam moje żelazne sploty i nie pozwalam się stłamsić.
Kobieta wydaje z siebie poirytowane "pfff" i patrzy w moim kierunku. Ja odpowiadam odważnym spojrzeniem rzuconym prosto w jej osadzone głeboko w otyłej twarzy małe oczka. Ona wstaje i odchodzi jak niepyszna, siada obok kogoś innego.
Odnoszę wielkie zwycięstwo. To ja, autobusowy wojownik, buntownik stawiający opór dominacji puszystych Krystyn. Samotny mściciel odbierający odwet za te kilogramy surówek wciskanych we mnie przez szkolne kucharki.
W powietrzu czuć powiew wolności, lud się budzi z letargu aby zerwać kajdany.
#takbylo #coolstory #komunikacjamiejska #heheszki
@Heart: Polecam ten tekst na przyszłość