Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Problem ten jest skierowany głównie do Mirabelek, ale może jakiś Mirek też pomoże. Zacznę od tego, że jestem 25-letnią kobietą oraz jestem osobą bardzo nieśmiałą. W mojej rodzinie temat ginekologa był od zawsze tematem tabu, więc moja wiedza pochodzi głównie z internetu. Wiem, że już od dawna powinnam udać się na pierwszą wizytę, ale nie umiem się przełamać by się zapisać. Od pewnego momentu myślę nad założeniem prawdziwej rodziny. Męża już mam, brakuje jeszcze dzieci. I tu się zaczyna poważny problem bo musiałabym się zapisać do ginekologa, ale co przyjeżdżam się zarejestrować to po chwili wstyd wygrywa i odjeżdżam. Tak samo jest z rozmową telefoniczną. Po odebraniu telefonu głos mi się łamie i nie mogę wydusić z siebie słowa. Nie poproszę także nikogo o to by mnie zarejestrował bo to dopiero krępujące. Doradźcie co w takiej sytuacji zrobić? Jak przezwyciężyć strach i nieśmiałość?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: Musisz wiedzieć, że chodzenie do ginekologa jest normalne. Panie w recepcji rejestruja setki kobiet, a ginekolog te setki przyjmuje. Nikt na Tobie nie skupi negatywnej uwagi. Wydaje mi się, że lepiej iść zawczasu niż pójść za pare lat z przymusu i dowiedzieć się, że ma się jakieś poważne problemy, którym można było zapobiec, gdybyś zrobiła kiedys USG.
@AnonimoweMirkoWyznania: Pamiętaj,że do przychodni przychodzi codziennie wiele osób nikt nie zwroci tam na Ciebie uwagi nikt Cie nie zapamięta. Dla pani z rejestracji bedziesz kompletnie losową osobą zapomni o Tobie za pięć minut. Dla lekarza również bedzie tylko kolejną pacjentką zdarzylo mi sie byc zarówno u kobiet jak i mezczyzn nigdy nie spotkalam sie z zadnyminim nieprzyjemnosciami.
@AnonimoweMirkoWyznania Zapytaj koleżanek kogo polecają i najlepiej pierwszy raz idź prywatnie. Na nfz trafilam już dwa razy fatalnie, a skoro to będzie Twoja pierwsza wizyta to nie ma sie co zrażać. Myślę, że jak już dobrze trafisz to po wyjściu sama się będziesz zastanawiała, dlaczego się tak balas. Serio, miliony kobiet to robią. Może poczytaj dokładnie o przebiegu takiej wizyty to Cie trochę uspokoi, bo nic nadzwyczajnego się tam nie dzieje, a
LemonowaWisienka: Jeżeli wybierasz się prywatnie, to znajdź takiego który ma rejestrację przez Internet (np. na znanylekarz.pl). Wyklikasz i gotowe. Żebyś tylko nie stchórzyła przed wizytą.

Opinie o wybranym lekarzu też najlepiej wcześniej poczytaj, żebyś się dodatkowo nie zraziła jak trafisz na buca. Jest wielu naprawdę fajnych, ciepłych ginekologów. Wybierz dobrze, a zobaczysz że nie ma się czego krępować i następnym razem pójdzie Ci to dużo łatwiej.

Zaakceptował: sokytsinolop
Pseudonim: Też się krępowałam za pierwszym razem. Dlatego wolałam już zapłacić i pójść prywatnie do takiej, która ma super ekstra opinie w Internecie. To chyba dobra strategia, bo lęk przełamany i teraz już chodzę bez problemów również do innych.

Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: popytaj koleżanek/przyjaciółek/sióstr o to kogo polecają. Zapisz się do tego lekarza. Jeśli bardzo, ale to bardzo się krępujesz, to weź ze sobą męża. Pamiętaj, że przy porodzie będzie "do Ciebie" zaglądało więcej osób ( ͡° ͜ʖ ͡°) postaraj się nie panikować. Powodzenia.