Aktywne Wpisy
WielkiNos +297
LajfIsBjutiful +310
Rynek pracy według wykopka xD
Więcej niż 5 tysięcy pracując w barze weekendami.
Ten bar to pewnie obok tej firmy co oferują pracę zdalną z angielskim B2, bez studiów i za klikanie w Excelu dają 10 tysięcy xD
#bekazwykopkow #praca #pracbaza
Więcej niż 5 tysięcy pracując w barze weekendami.
Ten bar to pewnie obok tej firmy co oferują pracę zdalną z angielskim B2, bez studiów i za klikanie w Excelu dają 10 tysięcy xD
#bekazwykopkow #praca #pracbaza
Problem ten jest skierowany głównie do Mirabelek, ale może jakiś Mirek też pomoże. Zacznę od tego, że jestem 25-letnią kobietą oraz jestem osobą bardzo nieśmiałą. W mojej rodzinie temat ginekologa był od zawsze tematem tabu, więc moja wiedza pochodzi głównie z internetu. Wiem, że już od dawna powinnam udać się na pierwszą wizytę, ale nie umiem się przełamać by się zapisać. Od pewnego momentu myślę nad założeniem prawdziwej rodziny. Męża już mam, brakuje jeszcze dzieci. I tu się zaczyna poważny problem bo musiałabym się zapisać do ginekologa, ale co przyjeżdżam się zarejestrować to po chwili wstyd wygrywa i odjeżdżam. Tak samo jest z rozmową telefoniczną. Po odebraniu telefonu głos mi się łamie i nie mogę wydusić z siebie słowa. Nie poproszę także nikogo o to by mnie zarejestrował bo to dopiero krępujące. Doradźcie co w takiej sytuacji zrobić? Jak przezwyciężyć strach i nieśmiałość?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Komentarz usunięty przez autora
Opinie o wybranym lekarzu też najlepiej wcześniej poczytaj, żebyś się dodatkowo nie zraziła jak trafisz na buca. Jest wielu naprawdę fajnych, ciepłych ginekologów. Wybierz dobrze, a zobaczysz że nie ma się czego krępować i następnym razem pójdzie Ci to dużo łatwiej.
Zaakceptował: sokytsinolop
Zaakceptował: sokytsinolop
Komentarz usunięty przez autora