Wpis z mikrobloga

@Pan_Mirek: No to właśnie trzeba kupić samochód, a nie złom. Jak myślisz, jakie roczniki powodują w Polsce najwięcej wypadków? Własnie te stare parchy i właśnie dlatego płacisz tak wysokie OC. Podziękuj kolegom.
  • Odpowiedz
No i #!$%@?, prawidłowo, może zmniejszy się ilość tych ~20 letnich trupów, których stan techniczny zagraża środowisku, i innym uczestnikom ruchu.


@fegwegw: Nic się nie zmieni, bo na nowe samochody #!$%@? taką akcyzę że chce sie płakać. co z tego że masz niższe oc jak bedziesz musiał do nowego samochodu dopłacić ~30k. Takie nie znam sie to się wypowiem
  • Odpowiedz
@mfind: no właśnie nic nie zrobię, będę dalej jeździł swoim 'rzęchem' (utrzymywanym w dobrym stanie i rozwijanym), a w skrajnym przypadku pozbędę się go i zostawię sobie tylko motocykl.
@lavinka: mój stary parch z 2002 kosztuje mnie mniej niż kosztowałoby mnie ubezpieczenie nowego pojazdu z salonu. Nie tak to działa. Jedyna różnica taka, że pojazd z salonu w pierwszym okresie będzie ubezpieczony po stawkach dilera (co pewnie zostanie wliczone w
  • Odpowiedz
@eloar: Ciebie kosztuje mniej, ale nie kosztuje mniej środowisko naturalne. Kwestia emisji spalin i ryzyka wypadku. Jak myślisz, dlaczego podwyższono OC? Wyłącznie z powodu wypadków. Zwyczajnie ubezpieczalnie nie nadążają z wypłatami odszkodowań. To podwyższyli składki, żeby wyjść na swoje, normalka.
  • Odpowiedz
  • 0
@lavinka większość emisji to produkcja samochodu, a nie jego eksploatacja. Wyprodukowanie nowego samochodu i zezłomowanie starego jest bardziej szkodliwe niż utrzymanie obecnego w możliwie najlepszym stanie (co osobiście robię np wymieniając cały układ hamulcowy na lepszy niż w nówce). Ograniczenie konsumpcji jest lepszym czynnikiem proekologicznym niż wszystkie normy emisji razem.
  • Odpowiedz
@eloar: To prawda, ale zauważ, że wiele osób tego nie robi tylko jeszcze filtry demontuje i smrodzi 3x więcej. Zresztą rocznik 2003 to jeszcze nie jest tak źle, najgorsze są z połowy lat 90. Ciekawe ile teraz wyniesie OC za malucha, sporo ich jeździ po warmińskich wioskach. ;)
  • Odpowiedz
@Venzey: sprawdź w axa, w formularzu do wyceny można pokombinować.
Ja np. ustawiłem sobie że samochód stoi i jest użytkowany na obrzeżach miasta w którym defacto mieszkam i różnica była rzędu ~200 pln.
można polecieć po całości i wyszukać jakąś wieś na wschodzie polski i jest jeszcze taniej.
  • Odpowiedz
@mfind: Ja też się pochwalę, bo dotarłem do górnych stawek. 21 lat, prawko od 3 lat, mała miejscowość ok. 10 tyś mieszkańców, wyszło mi za Audi A4 2.8 B+G '99 pomiędzy 3600-7200
  • Odpowiedz
@fegwegw: stare samochody dobrze serwisowane i naprawdę zadbane są ok...kolega przesiadł się ze starego renu clio do nowej toyoty avensis (fajne auto) ale jego pierwsze spostrzeżenie " widzisz te wszystkie światełka, wiesz że to wszystko może się #!$%@?ć" ...stare auta to jak żona bez bólu głowy, czujesz jakby to była twoja pierwsza dziewczyna
  • Odpowiedz
Nie wiem, może jestem troche oderwany od rzeczywistości bo nie zarabiam 1400 na rękę, ale czy w Polsce serio jest taka bieda, że jest rzesza ludzi rozważających kupno 15/20 letniego auta? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
stare samochody dobrze serwisowane i naprawdę zadbane są ok...


@quayth: Spokojnie, wykopki jak pelikany łykają europejską propagandę sukcesu wyznaczaną rocznikiem pojazdu, a nie jego stanem technicznym. Dalej uważa się że każdemu bardziej przystoi nowa Dacia Logan z salonu w podstawie niż 15-letnie, w pełni zadbane i serwisowane auto. bo nikt się nie interesuje jego faktycznym stanem technicznym, tylko powtarza ślepo tę śpiewkę o tym jak 10 letnie auto staje się zagrożeniem
  • Odpowiedz