Wpis z mikrobloga

Jestem ciekawy co w głowach mają ludzie, którzy w wieku 21-22 lat biorą #!$%@? ślub.
On: przycina rury w jakiejś lokalnej fabryce rur
Ona: sprzedawczyni w Croppie

#!$%@?, przecież razem do kupy mają mniej hajsu niż ja sam i za to chcą wynająć mieszkanie, żyć, nie mówiąc o dziecku? Ktoś zna jakieś RACJONALNE argumenty? (nie, miłość, uczucie, blabla to nie jest racjonalny argument).

#zwiazki #pytanie #bekazpodludzi
  • 80
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@agaja: dojrzały związek partnerski oparty na zaufaniu i odpowiedzialności za drugą osobę mający na celu stworzyć warunki do odpowiedniego wychowania dzieci. Niestety w tych czasach to niemożliwe, bo tylko miłość (do siebie) i egoizm.
  • Odpowiedz
A czy malzenstwo pomaga.. wiesz co...jestem 2,5 roku po slubie. I jest inaczej niz przed. Z kazdym dniem coraz piekniej.

Podobna opinie znam od kilku par, ktore przed slubem mieszkaly razem po kilka lat.


@agaja: Ciekawe, ja od wszystkich par, ktore sa dluzej niz 20 lat slysze, ze rownie dobrze slubu mogloby nie byc bo to nic nie zmienia.

Zapewne związane jest to z tym, jakie kto
  • Odpowiedz
Ja mam za to bekę z ludzi którzy interesują się czyimś życiem a nie swoim.


@darosoldier: Uwielbiam takich ludzi jak Ty. Ktoś chce wyrazić swoje zdanie na jakiś temat, wymienić poglądy, wskazać jakiś absurd, etc. I wtedy do akcji wkraczasz Ty: "ale beka koleś nie ma własnego życia że rozmawia na temat spraw niedotyczących go. Haha, patrz mati jaki przegryw, gada o kimś innym, haha".
Jak skomentuję sprawę wyborów parlamentarnych
  • Odpowiedz
@alex-fortune: musisz - w sensie bardziej się starasz.
Słuchaj - nie jesteś zwolennikiem malzenstwa, to nikt Ci się nie każe żenić.
Ale zrozum, że są ludzie, dla których ono ma znaczenie - czy Ci się to podoba, czy nie.
I Twoje usilnie wyszukiwanie argumentów serio nic nie zmieni.
  • Odpowiedz
@Matt23: Jaki tu widzisz absurd ? Ich życie ich sprawa skoro pracują we dwójkę to pewnie stać ich żeby coś wynająć. Siedź dalej na ławecze przed blokiem i komentuj życie sąsiadów jak lubisz. Nie skomentuje tego bo to nie moja sprawa czym się interesujesz
darosoldier - @Matt23: Jaki tu widzisz absurd ? Ich życie ich sprawa skoro pracują we...
  • Odpowiedz
@agaja: oczywiście, że tak. Ale mniej 20-latki ma poukładane w głowie niż 40-latków. Pewnie, że są nieudane małżeństwa starszych i udane młodszych, jednak wciąż połowa takich młodych małżeństw się rozpada
  • Odpowiedz
Jaki tu widzisz absurd ?


@darosoldier: W tej sytuacji nie ma żadnego absurdu. Chcą niech się żenią. Mnie osobiście małżeństwo w młodym wieku wydaje się beznadziejnym pomysłem i jak widzę moje 19letnie zaręczone koleżanki, to zastanawiam się tylko kiedy będzie rozwód, ale może ja nie będę już nic mówił, bo beka ze mnie.

Siedź dalej na ławecze przed blokiem i komentuj życie sąsiadów jak
  • Odpowiedz
@TheFuguFish: Ta statystyka jest nie kompletna gdyż brakuje w niej danych kiedy ludzie ślub zawierają. Co z tego że 50% rozwodników zawarła ślub w młodym wieku jeśli może się okazać że stanowią oni, powiedzmy, 60% małżeństw i tak naprawdę jest pośród nich mniej rozwodów?
  • Odpowiedz
@Ciuliczek: Rodzinę zakłada się zazwyczaj celem posiadania potomstwa. Im wcześniej tym lepiej. Patrząc z punktu widzenia ewolucji: im więcej dzieci spłodzisz i wychowasz, tym większym wygrywem jesteś. Nie masz dzieci - przegrywasz. Proste jak ... ekhm. No chyba że jesteś koleżko fanem marnowania życia na tabelki w Excelu i "rozwoju" dla samego "rozwoju" (przy czym celem takiego "rozwoju" jest stanie się lepszym Koroszczynem niż lepszym człowiekiem). Potem buzi się taki
  • Odpowiedz