Wpis z mikrobloga

@ModeratorSadistica: na fb Lions of Rojava, ale ten fanpage już długo jest nieaktywny. Ostatnio reaktywowano stronę YPG: https://www.ypgrojava.org/english, tam też możesz zapytać. Czy przyjmują, to nie wiem, ale ciągle dużo tam zagranicznych ochotników.
A jak tylko tak se popaczeć, to do do irackiego Kurdystanu najlepiej samolotem, wizę dostaniesz na miesiąc. Stamtąd dojedziesz do Rojavy. Między Turcją a KRG jest normalne, międzynarodowe przejście graniczne, ale nie wiem czy byłoby Ci dane do
@ModeratorSadistica: O matko, normalnie. Lecisz do Turcji, jedziesz choćby do Silopi i jesteś. Trzy lata temu byłem na granicy w tymże mieście, niestety przejście było czasowo zamknięte z uwagi na jakieś wybory po irackiej stronie. W każdym razie żadna filozofia, nikt Ci tam głowy nie utnie.