Wpis z mikrobloga

Nocne Ama. Żyję w psychozie, derealizacji, alkoholizmie, i różnych innych określeniach oderwania od rzeczywistości. Czytam książki o filozofii i próbuję sobie sam pomóc. Żyjąc codziennie w pracy, z ludźmi itp próbuję robić wszystko aby wypaść jak najlepiej, nie czuję swojej osoby i nie umiem się przedstawić kim w rzeczywistości jestem. Teraz szef mnie zatrudnił na sushi mastera i myślę że jestem dobrym szefem kuchni aczkolwiek ryż ledwo mi wychodzi ale każdemu mówię że jestem zajebisty (umiem wykonać słabo mi idzie z przygotowaniem). Wasze pytnia pomogą mi dojść do tego o co mi chodzi i co próbuję zdziałać widząc świat w którym wszystko jest po mojej myśli. Zapraszam
#ama #filozofia #psychologia

na zdjęciu jest moje sushi aby wam pokazać że zajebiście mi wyszło aczkolwiek przez to że byłem na kacu nie umiałem się zabrać za zmywanie
Karol_Bednarczyk - Nocne Ama. Żyję w psychozie, derealizacji, alkoholizmie, i różnych...

źródło: comment_S3eeHY4Z6V51Swu1i21nPzVWYsJLBKNp.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Coolish: mam 3 książki na ten temat. Pierwszą zacząłem czytać jak poczułem że w grupie społecznej czuję się niekomfortowo "podręcznik manipulacji" Gregory Hartley, następnie kupiłem sobie wstęp do tego tematu czyli "historia filozofii" W. tatarkiewicz, najbadziej mi się spodobał dział epistemiologii dlatego teraz czytam "epistemiologia" Jana woleńskiego
  • Odpowiedz
@Ponczka: lubię siebie za to że jestem uczciwym człowiekiem i nigdy nie miałem zamiaru nikogo skrzywdzić, niestety kilka razy udało mi się to zrobić podświadomie i mam wyrzuty sumienia za to przez bardzo długi czas. Nigdy nikomu nie życzyłem źle, chciałem żyć w świecie gdzie są wszyscy tak samo uczciwi i otwarci. Kocham także swoją pasję i lubię styl życia undergrandowy (nikt nie musi znać mojego imienia ważne że jest
  • Odpowiedz
@Ponczka: jeżeli nie boisz się kalorii polecam kupić tempurę (patrz wyżej wyjaśnienie) i usmażyć w tym paprykę, marchewkę, batata i włożyć to do rolki to taki klasyk. Jeżeli chcesz bardziej wykwintne jedzenie to możesz zrobić uramaka gdzie w środku będzie mango, serek filadelfia i ogórek a na zewnątrz pokrojony plasterek truskawki trzymający się serka filadelfia
  • Odpowiedz
@Ponczka: dzięki :) nowe osoby mnie się boją tzn mojej otwartości i czerpania z życia konsekwencji i wiedzy, dlatego już przez długi czas nie poznałem nikogo, a kiedyś nie mogłem się odpędzić od znajomych. Smaczego w tkim razie i napisz jak wyszło
  • Odpowiedz
@Karol_Bednarczyk: Patrząc na to co piszesz, to jesteś spoko gość, mam troche podobnie, więc pozowlę sobie przedstawić moje podejście do nie tendencyjnego myślenia:
- nie iść do psychologa (bo kierując się swoim czegoś tam szukającym umysłem, będzie wrzucał do swojego typoszeregu przypadków, ewentualnie ksiązkowego przypadku, jeżeli był kujonem a nie geniuszem),
- nie zadawać się z ludźmi stosującymi zwrot "wez sie w garsc" (bo to niczym się nie różni od "nie mów
  • Odpowiedz