@fixie: gdybyś kupił go w kawiarni, podanego na talerzyku z filiżanką kawy, no to rozumiem. A tak brutalnie obrobiony z papierowej torby, na ławce na placu czy w innym parku, no to jak nic podchodzi pod definicję drożdżówkarstwa. Wiem że boli, ale witamy w tym elitarnym klubie ( ͡°͜ʖ͡°)
Dzień, w którym pogoda mówi byś wracał do domu.
W tym tygodniu to już 315km!
#rowerowyrownik #100km
Wiem że boli, ale witamy w tym elitarnym klubie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
przegrywów życiowych (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)