Wpis z mikrobloga

@Variv: Pisaliby na stare API dla Windows, ale to API byłoby obsługiwane bez Windows ;)
Współpraca mogłaby polegać na tym, że dostaliby jakiś % od sprzedaży gier z GOGa, który mogliby przeznaczyć na ulepszanie ReactOSa, który byłby sercem taniej konsolki wolnej od wysokiej opłaty dla M$ ;)
@Potfur: Linux też był hobbystyczny, 10 lat temu kompletnie nie nadawał się do grania na desktop, ale teraz, mam Minta i nie narzekam szczególnie na brak gier do grania. W ReactOS imo widzę podobny potencjał. Tym bardziej, że jest spora ilość osób, którzy chcą zostać przy Windows 7, a nawet XP, odrzucając aktualizację do 10. A to może ułatwić ReactOSowi cel, którym będzie kompatybilność z Windows 7, zamiast gonić za 10.
W ReactOS imo widzę podobny potencjał.


@mirkometr: Źle widzisz. O chęci pozostania zawsze czytam to samo, czy to przy Win 98, XP czy 7. Szkoda czasu, chęci i zasobów na garstkę ludzi, którzy w dodatku nie są grupą do której skierowane są gry tym bardziej, że alternatywa już jest - w postaci Linuksa (+ WineHQ).
@Potfur: Właśnie tą alternatywę mam i używam obecnie (Mint) z zadowoleniem, ale obserwuję też rozwój ReactOS jako kandydata do Dual-Boot w przyszłości ;) Poza tym obserwuję też działania Google związane z Androidem i ChromeOS na desktop. Ciężko mi przewidzieć, jaki los czeka Windows w przyszłości, ale raczej monopol będzie się osłabiał. Obecnie ciężko wymyśleć jakieś nowe zabójcze ficzery, więc łatwiej jest dogonić monopol i zacząć z nim rywalizować na poważnie. Być
@mirkometr: ReactOS jest wspierany przez rosyjski rząd więc nie nazwałbym go już projektem hobbystycznym.
Co do samego pomysłu: wydaje mi się, że do starych gierek i tak linux jest lepszy. Nie wiem jak ze sterownikami na reactos ale dla linuxa są całkiem niezłe i stare gry, które normalnie potrafią nieźle namieszać na dzisiejszych wydaniach windowsa (np. brak trybu okienkowego powoduje przestawienie rozdziałki do 640x480, palety kolorów na 16bitów i crash. Sęk
ale obserwuję też rozwój ReactOS jako kandydata do Dual-Boot w przyszłości


@mirkometr: Ja też obserwuję, praktycznie od samego początku dlatego wiem co piszę. Też miałem kiedyś idealistyczne wizje.

Być może oddech konkurencji na barkach Windowsa, zmusi go do spadku cen, być może wtedy nawet kupię Windows, jeśli będzie tego wart.


@mirkometr: Nie kupisz. Poza tym koszt licencji Windows jest niski i marginalny (a Windowsa 10 mogłeś mieć za darmo jak
@Variv: Steam Machine nie odniósł sukces głównie przez te ceny z kosmosu. Gdyby ceny byłyby takie same jak normalne konsole to może i coś z tego by wyszło.
No i Steam OS nie jest dopracowany.