[Martwiak]

Amerykański sekretarz obrony Ashton Carter poinformował po piątkowych rozmowach z prezydentem Tayyipem Erdoganem, że Ankara i Bagdad osiągnęły porozumienie w sprawie roli, jaką Turcja miałaby odegrać w operacji wyzwolenia Mosulu. Erdogan wyrażał wcześniej niezadowolenie z powodu braku możliwości uczestnictwa wojsk tureckich w kampanii w mieście będącym niegdyś częścią Imperium Osmańskiego, które Turcja nadal uważa za swoją strefę wpływów.

Wcześniej turecki minister obrony - Fikri Isik, który spotkał się dziś z Carterem, oświadczył, że istnieje porozumienie dotyczące udziału jednostek tureckich w "wyznaczaniu losu Mosulu". Isik zgodził się ze swoim amerykańskim odpowiednikiem, że istnieje potrzeba ścisłej współpracy pomiędzy trzema krajami w celu zmniejszenia napięcia pomiędzy Bagdadem a Ankarą.

#irak #turcja #bitwaomosul

Źródło

[polujenakury]

które Turcja nadal uważa za swoją strefę wpływów.
To tak jak Rosja ukrainę?

[StonogaWsciekla]

@polujenakury: dokładnie. Tamte tereny były zajęte przez Imperium Osmańskie na początku 16 wieku i były pod jego rządami przez ok. 400 lat. Tak z grubsza, historykiem nie jestem. Oczywiście ich historia jest dużo dużo dłuższa, ale Tureccy nacjonaliści mają silne ciągoty do, głównie północnego i środkowego, Iraku.

[TenebrosuS]

@Martwiak: oburzające

[Martwiak]

@TenebrosuS: USA handluje jak swoim. Oni chyba rzeczywiście nie pochodzą się z utratą hegemonii bez walki.
Za partykularne interesy sprzedadzą każdego :(