Wpis z mikrobloga

@Duzy_Dziki_Zwierz: Mięcha to ja jem dziennie z 300-400g.
Problem w tym, że organizm wręcz woła o tłuszcze, a mięso już smażone, z panierką, myślałem nad dorzuceniem sera/szynki/kabanosów/orzeszków do diety.
@qwedsa pytasz jak podbić tłuszcze i o to czy warto jesc produkty z 0% tłuszczu.
Myślę że wiem jakie jest rozwiązanie twojego problemu...
@Szefu: Nabiał - przynajmniej ten którego używam - niezależnie od wersji ma mało tłuszczy. Za to zauważyłem zależność, że produkty z 0% tłuszczu mają większą ilość białka.
Spójrz sobie na takie jogurty greckie z piątnicy. 0 tłuszczu, a w 100g 51kcal i 11 g białka, tyle same co w produktach z 1,5 lub 2 x większą ilością kcal. (różnica to 2g tłuszczu, naprawdę nie uważam, by było to mega dużo).