Wpis z mikrobloga

Ehh nie mogę znaleźć pracy i chodzę z tego powodu strasznie zdołowany. Zacząłem pracę jeszcze na studiach, siedzę tam już trzy lata, studia w międzyczasie skończyłem, raczej kiepski kierunek. Niby te 2k na rękę mam, no, ale czy to jakiś szczyt możliwości?

Wysyłam intensywnie cvki od dwóch miesięcy i nic.. Niby jakieś 3-4 rozmowy, jakiś telefon coś, ale generalnie to cisza. Kumple ostatnio trochę poszli w górę, mimo, że bez wykształcenia, doświadczenie raczej biedne, ale tak jakoś z dupy trafili, szczęście i mają dobrze. Nie żebym miał ból dupy, cieszę się, że im się układa, ale chciałbym, żeby u mnie się też coś ruszyło.

Niefajnie :/

#pracbaza #gorzkiezale
  • 5
@Ceire26: Studia to żaden wyznacznik . 60% moich znajomych pracuje za gownopieniadze w gownopracy a wcale gowno (tak bardzo :P) kierunek to nie byl. 30% wyjechalo za granice. Sama pracuje za gownopieniadze, ale prace mam fajna, wiec sie jej trzymam.