Wpis z mikrobloga

@MarianKolasa: no właśnie Word jest bardzo dla mnie przystępny i lubię bardzo w nim pisać, ale chodzi o to, że uznałam, że bardzo pomocnym byłoby dla mnie pisanie dziennika z wszystkimi najdziwniejszymi myślami, z którymi nie potrafię sobie do końca radzić, a o których trudno byłoby rozmawiać z innymi.
i mimo iż mam prywatny komputer, to świadomość, że byłoby to dostępne bez żadnego hasła wprowadza jakiś dyskomfort.
tego mógłby nikt nawet