Wpis z mikrobloga

PIS PODNOSI PODATKI KULT BIEDAKA ZABIORĄ BOGATYM

Kurde, skandal.

- 2000zł brutto, obecny klin: 39,5%, po zmianach: 19,5%, zysk 482zł
HA! Biedak już 40% nie zapłaci, tylko 20%, TYPOWY SOCJALIS.

- 4000zł brutto, obecny klin: 40,8%, po zmianach: pewnie koło 30%, zysk około 480zł
JASNE, JESZCZE WIĘCEJ DAJCIE ZARABIAJĄCEMU ŚREDNIĄ KRAJOWĄ, KOMUNIŚCI!!!

- 6000zł brutto, obecny klin: 41,3%, po zmianach: prawdopodobnie 40%, zysk 95zł
no, już maleje, zaraz się zacznie

- 10.000zł brutto, obecny klin: 42,5%, po zmianach: 40%, zysk 302zł
yyyyyyy

- 25.000zł brutto, obecny klin: 40,15%, po zmianach: 40%, zysk 41zł
wykop_fejs.jpg

- 40.000zł brutto, obecny klin: 38,8%, po zmianach: 40%, strata 537zł
HA! JEST! JEST! PIS ZABIERA ZARADNYM! JAK ON NAKARMI DZIECI, GDY TYCH 500ZŁ ZABRAKNIE?!

Chwila, a czemu zarabiający 40.000zł brutto płaci mniejszy procent, niż biedak na minimalnej? A, nieważne.

KOMUNIS SOCJALIS NICZEGO WAS STALIN NIE NAŁUCZYŁ!!!!!!!

Mokry sen wykopu się spełnił. Władza planuje podnieść kwotę wolną - i to nie tylko od PIT! Również od składki zdrowotnej, składki rentowej, składki na ub. chorobowe, wypadkowe... Obecnie klin składkowo-podatkowy wynosi właściwie liniowo 40%, po zmianach - od 19,5% do 40%. Kwota wolna od PIT dałaby biedakowi oszczędność 111zł (niecałe 5% kosztów pracodawcy), kwota wolna proponowana przez Kowalczyka - 482zł (20% kosztów pracodawcy). Powinniście skakać z radości, hipokryci.

Ah, no tak, stracą przedsiębiorcy. I to nie tylko ci, którzy wystawiają pracodawcy co miesiąc fakturę na tę samą kwotę, żeby ominąć podatki, również ci prawdziwi. Nie tylko ci odpisujący od dochodu telefon dla córki i paliwo z weekendowego wypadu na działkę, ale również ci uczciwi.

Nikt mi jednak nie jest w stanie wytłumaczyć, dlaczego osoba zarabiająca 15k na rękę na umowie o pracę płaci na NFZ 1867zł miesięcznie, a 15k na rękę na DG - 288,95zł. Mają przecież identyczne zarobki i identyczne świadczenia zdrowotne.

Osoba zarabiająca 50.000zł miesięcznie na DG płaci 0,6% swoich dochodów za pełne ubezpieczenie NFZ dla siebie i niepracującej rodziny. Prawdziwy koszt tego ubezpieczenia jest znacznie wyższy, zrzucają się na nie biedaki. Pomyślcie o tym w kolejce do lekarza. Niedofinansowanie służby zdrowia ma swoją przyczynę.

Obecny system jest nie do obrony. Redystrybucja od biednych do bogatych nie prowadzi do niczego dobrego. Biedni oddają w podatkach i składkach między 50 a 60% swoich dochodów, a państwo zbiera jedynie 33% PKB.

Rozpiska zmian na UoP

#ekonomia #podatki #neuropa #4konserwy #gospodarka #dobrazmiana #polityka
smyl - PIS PODNOSI PODATKI KULT BIEDAKA ZABIORĄ BOGATYM

Kurde, skandal.

- 2000z...

źródło: comment_kbt7vCqaDbA49BaOWb7QowDKqxbzclLd.jpg

Pobierz
  • 97
  • Odpowiedz
olewanie wyroków TK


@Naxster: Nie wiem czy akurat w tym wypadku(kwoty wolnej) to jest olewanie czy nasz system prawny po prostu na to im pozwala. Najlepiej by było gdyby ktoś lepiej znający się na przepisach wypowiedział czy w tym przypadku to również jest łamanie przepisów.
  • Odpowiedz
. Właściciel nie podnosi ich do „dużego brutto”. Po odjęciu 20% nowego podatku jednolitego (640 zł) do wypłaty na rękę jest 2.560 zł. Po 160 zł wzrostu.


@franek-pokrywko: A skąd wiesz że nadal część podatku nie będzie pobierana po stronie pracodawcy, bo jeśli tak to twój pomysł nie wyjdzie.
  • Odpowiedz
@Zuben: Mi chodzi o merytoryczne olewanie a nie łamanie prawa per se. W końcu TK stwierdził, ze jest niekonstytucyjne by ta kwota była tak niska, a ci stwierdzili "spoko, spoko, podniesie się... kiedyś".
  • Odpowiedz
@Zuben:
Oczywiście, że nie wiem.
Myślisz np. że nadal może być "duże brutto' i 'małe brutto' z UoP? I 20% jednolitego pobierane 10 pkt proc. od pracodawcy a 10 pkt proc. od pracownika?
To wtedy rzeczywiście bez wypowiedzeń się nie obejdzie: "Słuchajcie moi drodzy, podatki wam spadają do 10%, więc 2.430 na rękę dostaniecie jak się zgodzicie na 2.700 zł w umowie. Ja i tak do tego trzy stówy jeszcze
  • Odpowiedz
Myślisz np. że nadal może być "duże brutto' i 'małe brutto' z UoP? I 20% jednolitego pobierane 10 pkt proc. od pracodawcy a 10 pkt proc. od pracownika?


@franek-pokrywko: Myśle że w takim wypadku koszty pracodawcy będą stanowić 90% tego 20% obciążenia, umowy będą na takiej samej zasadzie jak wcześniej.
  • Odpowiedz
@smyl: Porównujesz obecny system z systemem, którego PiS nie zaproponuje bo to się po prostu nie zepnie. Przeczytaj mój post za kilka tygodni kiedy będą znane szczegóły nowej propozycji podatkowej PiS. Typowym naiwniakiem jesteś.
  • Odpowiedz
@Zuben: Czyli praktycznie tzw. podatek od funduszu płac? Też niewykluczone. Ale juz lepiej 100% bo można by zlikwidować w ogóle zeznania PIT z pracy wtedy. Centrum Adama Smitha normalnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jak na razie to ZUS jest o wiele pewniejszy niż wszelkie prywatne inicjatywy. Ten zły zielony biurokrata wypłacał emerytury nawet w czasie wojny a kryzys w 2008 położył prywatnych inwestorów na glebę.


@lerner: Jak wyobrażasz sobie wypłacanie emerytur za 50 lat przy obecnej dzietności?

Jak to ma być fizycznie możliwe? Sorry, ale argument mówiący, że do tej pory zawsze wypłacali, jakoś mnie nie przekonuje, bo to w sumie żaden
  • Odpowiedz
Jak wyobrażasz sobie wypłacanie emerytur za 50 lat przy obecnej dzietności?


@Tical25: Automatyzacja + komputeryzacja. Pracować będzie może 30% społeczeństwa.
Już teraz przewiduje się, że w ciągu 25 lat ubędzie połowa miejsc pracy.

Na początku 2008 roku też jakiś John czy Jerry mógł w USA powiedzieć: ,,Prywatni inwestorzy zawsze będą wypłacać emerytury, bo do tej pory też zawsze wypłacali."

Tylko że ZUS już udowodnił swoją stabilność, kryzysy już były i
  • Odpowiedz
@franek-pokrywko: nie zrozumiałem, że przez "duże brutto" rozumiesz koszty pracodawcy (przez bankier.pl zwane "brutto brutto" xD). Zobaczymy, jak to będzie, na razie sam Kowalczyk powiedział, że nie wiadomo nawet, czy nową daninę będzie zbierał US, czy ZUS, więc ogólnie zgadzam się z @chanelzeg, że trzeba poczekać z ostatecznymi sądami, ale aktualna histeria jest bezpodstawna, dlatego powstał ten wpis...
  • Odpowiedz
@smyl jak najbardziej uważam, że zmiana na plus. Poza tym co za różnica, czy coś się nazywa składka zdrowotna, a coś innego ubezpieczenie społeczne, płacisz i tak do państwa, i i tak to państwo z tych pieniędzy organizuje leczenie i emerytury. Uproszczenie systemu przez wrzucenie wszystkiego do jednego worka jak najbardziej na plus.

Do tego nie widzę powodu, dla którego ktoś na DG ma płacić mniej podatków niż osoba na zwykłej
  • Odpowiedz
@kopytkujacy_bombelek

PO PROSTU SKASUJE SIĘ POŁOWE EMERYTURY KLASIE SREDNIEJ.

Wiem, że to co napiszę jest wbrew solidarności międzypokoleniowej, ale wolę, żeby stopniowo upieprzali emerytury klasie średniej do połowy, niż żeby było jak jest, a później ja za 40 lat dostanę z emerytury gówno. Emerytura obywatelska to w zasadzie dobre rozwiązanie, więc niech wprowadzają.
  • Odpowiedz
dlaczego osoba zarabiająca 15k na rękę na umowie o pracę płaci na NFZ 1867zł miesięcznie, a 15k na rękę na DG - 288,95zł.


@smyl: Tak? To już Ci tłumaczę. Mam prywatne ubezpieczenie i jak tylko mogę (a póki co często się udaje) idę prywatnie. :-D
  • Odpowiedz
Poza tym co za różnica, czy coś się nazywa składka zdrowotna, a coś innego ubezpieczenie społeczne, płacisz i tak do państwa, i i tak to państwo z tych pieniędzy organizuje leczenie i emerytury


@morgahard: ogólnie jest to prawda, w Danii na przykład nie ma w ogóle osobnej państwowej składki emerytalnej i zdrowotnej, służba zdrowia i emerytury obywatelskie są wypłacane bezpośrednio z budżetu.

W Polsce jednak w przypadku służby zdrowia jest
  • Odpowiedz
Mam prywatne ubezpieczenie i jak tylko mogę (a póki co często się udaje) idę prywatnie. :-D


@maur: Kiepski argument. Osoba na UoP zarabia na rękę dokładnie tyle samo co Ty, z dokładnie tym samym prawdopodobieństwem zatem można założyć, że również ma prywatne ubezpieczenie.
  • Odpowiedz
Ty jesteś jakiś kompletnie niepoważny. Jak to qc.


@CrtZ: Lepiej być niepoważnym kucem, niż poważnym lewakiem, będącym ignorantem dryfującym w stronę zidiocenia.

Zakładanie, że poprzednia władza w pełni szanowała prawo własności świadczy o głupocie, a nie sprawdzenie tej informacji w internecie to już wyższa szkoła kompromitacji.
  • Odpowiedz