Wpis z mikrobloga

@The_Godfather: Przede wszystkim to jestem pełna podziwu i aż serce rośnie, jak słyszę o takich wiekowych weteranach wśród mojej ukochanej rasy.
Chociaż sama mam weterana jednego w domu (innej rasy, bo landseer), który jest najstarszym przedstawicielem swojej rasy w naszym kraju. Więc jak widać, można? Można.

Te dwa łajdaki to już moje czwarte berneńczyki. Bernolnięcie jest nieuleczalne. Kibicuję, żeby jak najszybciej u Ciebie zagościły te trikolorowe ziomki.
@nama: niestety musieliśmy ją uśpić, ale weterynarz powiedział że to jeden z dłużej żyjących Berneńczyków jakiego widział. Od miesiąca nie była w stanie się podnieść, ani zrobić korku, nosiliśmy ją, nie jadła, nie piła od kilku dni. Niestety decyzja bardzo trudna ale chyba słuszna. Do dzisiaj myślę ile by jeszcze pożyła, ale myślę że to były już jej ostatnie dni, strasznie się męczyła i decyzja o uśpieniu była zdecydowanie najtrudniejszą jaką
Pobierz The_Godfather - @nama: niestety musieliśmy ją uśpić, ale weterynarz powiedział że to ...
źródło: comment_ndaL28xBZIDVLjI7aogntQYLv7o9ZGWK.jpg
@The_Godfather: piękna była, od razu widać, że suczka.
Decyzja na pewno słuszna, chociaż trudna. Ja znam kilka bernoli, które mają na karku 13, ale 15 to już mega rzadkość.
U mnie od 11 lat w domu są już minimum dwa psy. I nie chcę wracać do psich jedynaków nigdy wuięcej, między innymi z powodu, który wymieniłeś, ale nie tylko.

Jak będą kiedyś szczeniaki po Premierze, to dam znać ;>
@nama: dla mnie zasadniczy plus wzięcia drugiego psa po kilku latach od wzięcia pierwszego jest taki, że starszy nauczy młodego co i jak, nauczy odpowiednich zachowań, pokaże wszystkie kąty w domu i przy obejściu, etc :)

Co do szczeniaków to jak najbardziej, kto wie. :) Nasza miała 12 sztuk szczeniaków.