Wpis z mikrobloga

W ramach tagu #januszepolonizacji (ponownie zachęcam do obserwowania) dziś będzie krótkie #oswiadczenie.
Szkoda, że podczas rekrutacji dla #grajpopolsku zgłaszają się osoby, które nie wstydzą się wrzucić tekstów do translatora i odesłać je po pobieżnym sprawdzeniu (a najpewniej i bez tego, o czym przekonacie się poniżej). Jest to dla mnie żenujące, sami zobaczcie...

He's asking me to make a choice, but it doesn't feel like that choice matters. At the end of the day, I'm just playing by someone else's rules. No matter what I say, the outcome is the same.


I still can't believe you pulled off the voice and that whole fake hand thing.


Totally. Not so sure about the beard, though. My face's itchy. And speaking of faces, I can never show mine here again, not after that last bit we did.


I know you. You arrived with that Stark girl yesterday. You're her bird.


Her. Bird. I am my own bird, I'll have you know! 'Her bird'...pft! The nerve of some people... Besides, I lost her. She done gone vanished on me. I am, it seems, an expert at misplacing beautiful young women.


How come it took you so long to get started on this whole quest-to-save-the-world? I mean, talk about leaving it to the last minute.


Oh, I know that feeling. I was also trying to forget. The last few years were rough.


I jedno z ciekawszych:

What have you been up to? No one's seen you for hours!
Co porabiasz? Nikt nie widzał Cię przez wiele godzin!

Oh... nose to the grindstone. You know.


Mógłbym wrzucić całą próbkę, ale może jeszcze ktoś się zgłosi.
Jak dla mnie to srogi #rakcontent, więc kolejne wpisy będą z onkologii.

#gry #heheszki
  • 10
@GniewneKopytko: A co sugerujesz? : D Że ktoś zabiera nasz czas, tworząc takie gnioty? Rzut oka pozwala eliminować taki chłam, więc straciłem na to czas jedynie kopiując tekstu tutaj i obśmiewając ze znajomymi : )
Ale jak masz jakieś pytanie, to pytaj^^
@CKNorek: No właśnie chodzi o ten stracony czas, nie wiem jaka jest skala takich zgłoszeń, ale choć to niby gównosabotaż, to jednak jakiś tam sabotaż ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W każdym bądź razie taka teoria spiskowa i tak przekonuje mnie bardziej niż to, że ktoś wysyłając takie zgłoszenie naprawdę na coś liczy :)
@StrongFate-Man: Wypowiadająca się osoba nie może wyjść z podziwu, że tej drugiej, niesprecyzowanej osobie, udało się wykonać zadanie bądź też czynność, gdzie miał podrobić/udawać głos kogoś innego oraz jego/jej sztuczną rękę (protezę).

tldr; udało mu/jej się 'sfejkować' głos i protezę kogoś innego