Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz spróbowałem suszonej wołowiny (beef jerky).

Smak OK. W sumie to tak mi smakowała, że całą paczkę zjadłem w kilka minut. Tylko – pierwsze primo – trzeba mieć mocne zęby i mięśnie szczęki, żeby to pogryźć i po drugie ta CENA (11,99 zł za 50g) – po przeliczeniu wychodzi 240 zł polskich nowych złotych za kilogram!!!

Oraz… nie wiedziałem, że na Litwie osiedlili się amerykańscy #kowboje. To musi być jakaś świeża historia. ;)

http://max.pepekinternetu.pl/1878/notes-01-10-2016/

#gotujzwykopem #kupujzwykopem #kuchnia #wolowina
Max_Koluszky - Pierwszy raz spróbowałem suszonej wołowiny (beef jerky).

Smak OK. W...

źródło: comment_J19qJh5ZaJ4e7eU1RpwcbWDINYvhCiCd.jpg

Pobierz
  • 10
@Max_Koluszky: Aż tak dużo nie trzeba, pokroić mięso, zamarynować i poczekać, potem na ~8h(np. przed spaniem włączyć rano wyłączyć) do piekarnika 50* z termoobiegiem tylko drzwiczki muszą być lekko uchylone żeby się nie zagotowało i gotowe.