Wpis z mikrobloga

Przebiegłem dzisiaj 30 km. Generalnie przygotowuję się do #maraton od początku tego roku. Mawiają, że jak pęknie 30 to już jest z górki. Dementuję tę informację. Z dużą trudnością dałem radę. W każdym razie archivment zaliczony. Niestety mój telefon jest upośledzony i kalibruje GPS przez długi czas dlatego ucięło ponad 2 km.

#bieganie #sport #biegajzwykopem #chwalesie
ZasilaczKomputerowy - Przebiegłem dzisiaj 30 km. Generalnie przygotowuję się do #mara...

źródło: comment_PA0UG5R7NLOA1BhwhqUgW89MwfRjBtAI.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@ZasilaczKomputerowy: Pierwsze 5 km biegnij na 6:30-6:45 Dzięki temu mniej stracisz na finiszu.
Do którego maratonu się przygotowujesz? Polecam na początek te w miesiącach chłodniejszych gdy temp wynosi 10-15st jest łatwiej. Dodatkowo podczas biegu czas leci szybciej, tłum Cie "poniesie".
Ściana jest na 31-35km, poźniej już odliczasz minuty do mety.
Pamiętaj o nawodnieniu, nawet jak nie czujesz pragnienia, to 0.5-1l na godzinę musisz wypić inaczej osłabniesz.
Powodzenia!!
  • Odpowiedz
@ZycieJAKsen: Dzięki za rady. Nie biegam na zawodach. Biegam dla siebie. Pierwsze 10 biegłem zawsze około 5:40, ale masz rację muszę obniżyć bo brakuje sił. Zawsze biorę butelkę jakiegoś isotonika (np. powerade na bieg, żeby nawadniać, ale muszę brać więcej niż 0,7 l bo brakuje później). Oprócz tego zabieram jakieś mleczko w tubce zagęszczone bo dużo płynnego cukru się przydaje. Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@ZycieJAKsen @ZasilaczKomputerowy: Nie jest nigdzie ustalone w którym miejscu jest ściana i powiedziane że będzie ona między 31-35 km, wszystko zależy od przygotowania i psychicznego nastawienia. Z tym piciem wody czy innych płynów też nie ma co przesadzać, oczywiście jest to jeden z bardzo istotnych punktów, ale bieganie z kolką albo pełnym pęcherzem nie należy do najprzyjemniejszych uczuć i może stanowczo zepsuć bieg. Dlaczego zakładasz z góry pierwsze 5 km na
  • Odpowiedz
@kzrr: Do 15 kilometra było cały czas około 5:45. Później zaczęło trochę brakować sił na utrzymanie takiego tempa. Do tej pory nie wychylałem za bardzo nosa za dystanse dłuższe niż 21 km. Trochę nie wiedziałem jak rozłożyć siły bo był to w pewien sposób precedens w moim życiu.
  • Odpowiedz
@ZasilaczKomputerowy: Swój pierwszy półmaraton (na zawodach) zrobiłem w czerwcu, potem we wrześniu przebiegłem pierwszy maraton, przez wakacje robiłem sporo wybiegań i wszystko było git. Nie wiem ile masz czasu jeszcze na przygotowanie się do tego maratonu. Staraj się cały czas równo trzymać tempo albo zrobić lekkiego negativa, mi się w tym roku niestety to nie udało że względu na pogodę :P
  • Odpowiedz
@kzrr: Mam nieskończoność czasu (tzn do śmierci :D). Poprostu taki poboczny quest w życiu. Kiedyś sobie postanowiłem, że przebiegnę. U mnie pierwsza połówka pękła w maju jakoś. Biegam raz - dwa razy w tygodniu więc to idzie trochę wolniej. Robię oprócz tego basen i siłownię więc tak jak wspominałem, to nie jest moje główne zajęcie.
  • Odpowiedz
@kzrr:

Nie jest nigdzie ustalone w którym miejscu jest ściana i powiedziane że będzie ona między 31-35 km, wszystko zależy od przygotowania i psychicznego nastawienia


tutaj raczej decyduje organizm a nie psychika.
Jak będzie źle przygotowany to i po 25 km może mieć dość, ale to nie będzie "ściana" lecz kiepska kondycja.

Z tym piciem wody czy innych płynów też nie ma co przesadzać, oczywiście jest to jeden z bardzo istotnych
  • Odpowiedz