Wpis z mikrobloga

Korea Północna pierwszy raz zorganizowała pokazy lotnicze. Takie prawdziwe pokazy, i to otwarte dla gości z zachodu. Są duże szanse, że impreza będzie się odbywać regularnie, corocznie albo co dwa lata.

Cholera, wybrałbym się. Ale to byłaby pewnie najbardziej zła rzecz, jaką bym zrobił w całym życiu.

#samoloty #lotnictwo #koreapolnocna #northkoreabestkorea #mojtekst
Pobierz CanisLupusLupus - Korea Północna pierwszy raz zorganizowała pokazy lotnicze. Takie pr...
źródło: comment_2NWJYNf0UPpptxNDLpp2SFPbeBD9Jaql.jpg
  • 27
@CanisLupusLupus: Dobra, jeżeli tak stawiasz sprawę i rozpatrujesz to tylko w takim świetle, to ja nie mam więcej pytań. Może doradziłby tutaj @Truszek, który zajmuje się organizacją podróży tam i był już 3x i trochę lepiej się zna, ja nie mam siły bić głową w mur.
@CanisLupusLupus: Raczej chodzi o to, że podróżując tam pomagasz też tym zwykłym Koreańczykom, których jest ci szkoda, ale nie chce mi się tego tłumaczyć, @Truszek już to wiele razy robił i ma wprawę, może gdzieś ma gotowy tekst o tym (nie widzę na blogu). Lecąc tam pomagasz w otwarciu się tego kraju na Zachód i to ma też wpływ na tych zwykłych, szarych obywateli - nie chce mi się jednak tego
@CanisLupusLupus: Wróciłem tydzień temu z Pjongjangu. Powtarzam to po raz kolejny. Turystyka daje pracę tysiącom ludziom i daje szansę ich rodzinom na godne życie. Ja tu nie widzę wspierania reżimu. Mialem jechać na festiwal, ale chciałem do rodziny wrócić chociaż na parę dni (mieszkam normalnie w Tokio).
@CanisLupusLupus: No sorry, jeszcze 3 lata temu może by mi się chciało tłumaczyć ludziom oczywiste rzeczy, ale teraz mam lepsze rzeczy do roboty.
"Dla mnie po prostu każde wsparcie tego reżimu, choćby jednym eurocentem, jest jednoznacznie złe moralnie." - to już dyskwalifikuje jakąkolwiek rozmowę z Tobą, bo choćby nawet nie wiem jak korzystna by była Twoja podróż dla zwykłych obywateli, to koniec końców wydajesz określoną sumę euro i zasilasz nim kieszenie
@Tfor: Nie no, sorry Winnetou, ale chyba masz jakiś problem z czytaniem.

Napisałem, że jakiekolwiek wspieranie reżimu Kimów jest złe. I podtrzymuję: uważam, że jest moralnie złe. Uważam także, iż każde zabicie człowieka jest moralnie złe.

Ale to nie znaczy, że jeśli coś jest złe, to jest absolutnie zabronione. Czasem trzeba zabić w obronie własnej. Czasem trzeba zabić, broniąc kogoś. Czasem zabija się na wojnie, nie w bezpośredniej obronie.

Nie powiedziałem,
@CanisLupusLupus: Ty wychodzisz z założenia, że coś jest złe. Ja nigdy nie nazwałem podróżowania do Korei Północnej złym i nie bawiłem się w moralne aspekty takich czy innych wyborów. Zresztą te porównania do zabicia człowieka to już nieco na wyrost, ale.

No i ten, akurat mnie jest daleko do zerojedynkowego spojrzenia na świat i to nie tylko w odniesieniu do Korei Północnej. To Ty masz wąskie spojrzenie na sprawę i kategoryzujesz