Wpis z mikrobloga

@BlueFeather zdecydowanie polecam. Sam zacząłem palić przy piwku dla towarzystwa, zacząłem zdecydowanie wiecej- wręcz nałogowo, gdy zacząłem palić z kumplami w pracy. Teraz nie pale w ogóle, na myśl o papierosie robi mi się niedobrze. Polecam ten stan :)
  • Odpowiedz
@BlueFeather: @Nemezis_: @kokrys:
Tez zaczynałem od okazyjnych papierosów. Później już paliłem jak normalny palacz i tak 3 msc. Aż w końcu stwierdziłem, że to nie ma sensu. Ciężko było rzucić ale się udało. Już 2 msc nie pale. Pomogła książka "alan carr jak rzucić palenie". Dużo mirków polecało i ja też polecam ;)
  • Odpowiedz
@kokrys: przeczytaj. Na pewno nie zaszkodzi a może pomorze :-) Jedno z założeń to, że masz dalej palić czytając tą książkę. Wydaje się dziwne, ale później nabiera sensu.
  • Odpowiedz
  • 1
@sfulus znam osoby, co przez książkę przestały palić na miesiąc i potem wracały xD najważniejsze w rzucaniu palenia jest niepalenie przy alkoholu (co jest najtrudniejsze, ale jeśli to się uda to wszystko się uda) + jeśli ma się przyjaciela, chłopaka, dziewczynę, kogoś kogo widzi się codziennie i też pali, to niestety wg mnie dwie osoby muszą spróbować rzucić
  • Odpowiedz