Wpis z mikrobloga

@void1984: to, że dziecko uczy się obowiązków kosztem zdrowia, a często też i życia zwierzęcia. Psa lub kota tez byś kupił dziecku które ma 6 lat? W swiadomosci społeczeństwa gryzonie i inne małe zwierzęta to takie "gorszego sortu", tymczasem w rzeczywistości potrzebują dużo opieki i wiedzy żeby ich nie skrzywdzić. Takie eksperymenty udają się tylko pod okiem doświadczonego rodzica, a i ta uważam że zwierzęta dorośli powinni kupować zawsze sobie, nie
to, że dziecko uczy się obowiązków kosztem zdrowia, a często też i życia zwierzęcia.

@Finsky: Zapominasz że ono ma rodziców, którzy się zajmą zwierzęciem. Oni się nim zajmą w pierwszej kolejności, a do tego zaangażują w to dziecko.

Psa lub kota tez byś kupił dziecku które ma 6 lat

Można, ale świnka to zobowiązanie na krótszy czas, choć i tak to jakieś 6-8 lat.

W swiadomosci społeczeństwa gryzonie i inne małe
@void1984: masz rację, w sytuacji gdzie rodzice są odpowiedzialni i wiedza jak się zajmować zwierzęciem - wszystko jest okej.

Świnka może być zobowiązaniem nawet do 10-12 lat. Chodzi o to, że często rodzice dają dziecku zwierzę ot tak, masz i się opiekuj bo chcialaś i w tym leży problem.

Z ostatnim się zgadzam, ale żyjemy juz w społeczeństwie które nie dzieli się tak bardzo na wieś i miasto, dlatego licze na