Wpis z mikrobloga

  • 1434
No mireczki, muszę się Wam pochwalić. Wczoraj pierwszy raz po przerwie wakacyjnej miałem korepetycje z licealistką. Poszło lepiej niż mogłem się spodziewać, dostałem ciasteczka, herbatę, półmisek ze świeżymi owocami, widać że się postarała. Ale to nie wszystko, pod koniec zajęć usłyszałem, że bardzo wyprzystojniałem przez wakacje XD


#tfwngf #przegryw ale trochę też #wygryw
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 51
@ceflon Nie, ale zyskałem coś znacznie cenniejszego: +10 do pewności siebie.
Do tej pory jak słyszałem takie teksty od babć, mamy i ciotek, to podchodziłem do nich sceptycznie, no ale teraz to co innego. Pół tuzina ludzi nie może się mylić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 4
@Heisenberk: od obcej babci? Tez się nie liczy chyba że to ta korepetytorcjobierca to wtedy powiedz że możesz się umówić jak przestaniesz jej udzielać lekcji i oczko ;)
W sumie babci to samo możesz powiedzieć
  • Odpowiedz