Wpis z mikrobloga

#!$%@?ąc od samego tematu aborcji, to dzień dzisiejszy miał jednego bohatera - RiGCz powrócił do Sejmu RP pod postacią Barbary Nowackiej. W ciagu tych kilku godzin już w kilku miejscach (wpisy na wypoku, posty na FB) zdążyłem przeczytać, że szkoda, że lewicy nie ma w sejmie. Powiedzmy sobie szczerze, poza przedstawicielami neuropy i fanbojami lewicy takie deklaracje z ust prostego ludu jeszcze w tej kadencji nie padały.
Duży kapitał polityczny zbudowała sobie Baśka dzisiejszymi wystąpieniami, jest potencjał na kolejnego lidera lewej strony. Posługiwanie się argumentami opartymi o merytorykę, pojmowanie związków przyczynowo-skutkowych, jeśli odwoływanie się do emocji to za pośrednictwem sytuacji życiowych będących skutkiem chorego prawa, a nie bazowanie na jakichś abstrakcyjnych konstruktach myślowych opartych o wyimaginowanego wroga. A do tego wszystkiego reprezentacyjny wygląd i umiejętność doboru stroju w przeciwieństwie do garsonkowych Grażyn z PiSu.
Nowe nadchodzi. Teraz jest jeszcze zbyt słabe, żeby wykiełkować na powierzchnię przy trudnej, polskiej glebie. Ale będzie wzrastało dzień po dniu, nawożone kolejnymi chorymi pomysłami ekipy rządzącej i wariatów, których musi trzymać pod swoimi skrzydłami, żeby utrzymać poparcie skrajnego elektoratu. Aż w końcu wystrzeli do góry, bo nadejdzie przesyt i społeczeństwo przechyli się w stronę #rigcz. Robert, Barbara, Adrian - oni na razie wyznaczają kierunek, czekamy na kolejnych.


#aborcja #neuropa #4konserwy #polityka
Pobierz starface - #!$%@?ąc od samego tematu aborcji, to dzień dzisiejszy miał jednego bohate...
źródło: comment_VcZ0205q914PWj4wNmoqJlFMR0UBbm8Z.jpg
  • 11
@starface: Prostym jest, że lewica musi istnieć - przede wszystkim w kwestiach moralnych, bo jeśli zginie to prostą mamy drogę do lat w historii o których wolelibyśmy nie rozmawiać. To widać dziś doskonale, gdy brak sensownej przeciwwagi dla kompletnie chorych pomysłów w kwestii in vitro, czy aborcji by nadal zbijać kapitał na starych babciach i ludzi przesadnie ufających obecnemu głosowi kościoła (jeszcze za życia większości z nich ten głos się zmieni,