[eloar]

TL;DR;
W Mazowieckim Zarządzie Dróg Wojewódzkich PRL mocno. Jak jaki masochosta dawno nie miał okazji poczuć się zgnojony, proponuję spróbować załatwić zjazd indywidualny z drogi wojewódzkiej.

Chcę się budować na swojej działce i mam niestety ciągle straszne kłopoty z dojazdem (formalnie), więc ciągle jeszcze nie udało mi się złożyć gotowego projektu w powiecie. Dostałem info z MZDW, że mają problem ze zlokalizowaniem miejsca z mojego wniosku o zjazd z drogi wojewódzkiej. Od miłej Pani w sekretariacie dostałem numer telefonu do człowieka, który bezpośrednio się sprawą zajmuje. Dzwonię więc do gościa, który od razu okazał się parszywym grzybem z poprzedniej epoki. Poniżej 'zapis' rozmowy:

G: Słucham?
E: Dzień dobry, moje nazwisko Mirkowski
G: I co mi to mówi?
E: Otrzymałem Pański numer z sekretariatu, dzwonię w związku ze zjazdem z drogi wojewódzkiej 634, okolice 500 metra 31 kilometra, zgodnie z wnioskiem o lokalizację zjazdu
G: która godzina?
E: 14:00, o ile mi wiadomo pracujecie Państwo do godziny 15:00! (o ty grzybie parszywy, co ja jestem zegarynka Twoja abyś wiedział, kiedy na papierosa iść przed #!$%@? do domu?)
G: po co Pan dzwoni?
E: dzwonię w sprawie wniosku o lokalizację zjazdu z drogi wojewódzkiej nr 634, na 31 kilometrze, zgodnie z wnioskiem to 500 metr 31 kilometra.
G: nic mi to nie mówi.
E: mogę podać Panu numer sprawy, jeśli pomoże to Panu zlokalizować sprawę
(...)

W sumie trochę źle zapisałem kwestie grzyba, ale ciężko oddać przerwy między słowami i jawną niechęć do parszywego petenta zakłucającego spokój popołudniowej bagno-kawy. Nie lubię rozmawiać przez telefon, wolę wszystko spisać, aby móc później zweryfikować wszystkie informacje, ale niestety czasem trzeba. Nasze wspaniałe urzędy dopiero odkrywają wynalazek poczty elektronicznej.

#eloarsiebuduje #telenowela #urzadcwel #mzdw #budujzwykopem

[K.....n]

@eloar: Donieś na cymbała skoro tak Cię potraktował. Czasem zapominają, że są tam DLA LUDZI i trzeba im przypominać przez dyrekcję lub kierowników danych placówek.

[eloar]

@Kion: złożę skargę do jak już dostanę papier którego od nich potrzebuję.

[Alpha_Male]

@eloar: jak byłem w ZDP w Krakowie, to poszedłem z wnioskiem do jednego pokoju, tam mi wbili pieczątkę i kazali iść do innego pokoju. w tym drugim pokoju sprawdzili czy jest pieczątka i przyjęli wniosek (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)