Wpis z mikrobloga

@Szrlh: ma racje, bo biorąc pod uwagę częstotliwosc rzucania wulgaryzmami to co chwila sie spotyka ludzi z tą chorobą. To nie jest pogarda dla tylko przykre ze tak obecnie wygląda sluchanie dialogów jak ktoś przez tel rozmawia.
Dodałas o tych ruchach to oczywiscie bym odróżnił, no i oni w momencie rzucania tych '#!$%@?' to tak specyficznie się spinają.
(Kiedys na tvp2 był swietny dokument o nich ale już nigdy nie widziałem