Wpis z mikrobloga

#szwecja #medycyna #emigracja
Czołem Mireczki!
Poszukuję informacje na temat pracy lekarzy w Szwecji. Cięzko znalezc informację bezpośrednio od lekarza pracującego tam, dlatego pytan tutaj, może się ktoś znajdzie. Jesli nie to może jest ktoś i tak zoorientowany w temacie i zna odpowiedzi na kilka pytań:
1. Koszty życia miesięcznego wliczajac wynajem mieszkania, jedzenie, rozrywke, uslugi jak benzyna, fryzjer, kino itp.
2. Komfort pracy lekarza - czy tydzien oracy to przepisowe 40h plus dyzury czy trzeba zostawac dluzej?
3. Jak wyglada kwestia specjalizacji z zakresu specjalnosci zabiegowych jak chirurgia, neurochirurgia, anestezjologia, ortopedia?
4. Jaka jest pensja lekarza rezydenta i lekarza specjalisty? Interesuja mnie kwoty netto, w internecie mozna zbalezc wiele informacji o zarobkach brutto i dosyc mętne informacje o podatkach.
5. Jak wyglada mozliwosc pracy w wiekszych miastach i osrodkach klinicznych jako lekarz rezydent i lekarz specjalista? Jak wygląda praca i pensja lekarza w duzym miescie, a jak w mniejszym?
6. Czy nauka szwedzkiego od zera jest problematyczna?
Z gory dziekuje za odpowiedz!
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kolosus: ex-kumpel z pracy pracował w Szwecji przez 2 lata jako chirurg ogólny, początek specki, ale z celem naczyniówki. Pobieżnie parę razy gadaliśmy o tym jak mu tam było.
1. Pieniądze dobre, liczebniki się nie pojawiły
2. Komfort mega dobry, wszystko skomputeryzowane (ogólnokrajowa sieć komputerowa dla każdego pacjenta, ze wszystkimi danymi dostępnymi od ręki)
3. Tutaj trochę lipa, bo według jego informacji najpierw trzeba męczyć się z basic (czyli taka
  • Odpowiedz
@Kolosus: bo stwierdził, że nie ma ochoty robić tam 8 lat, żeby w końcu zostać naczyniowcem - w innych krajach idzie szybciej, rzucił wszystko i emigrował.
  • Odpowiedz
@Kolosus:

6. Jeśli miałeś styczność z angielskim i niemieckim, to szwedzki spokojnie opanujesz na dosyć dobrym poziome w 8-12 miesięcy.

Polecam 'szwedzki ucz się sam' i 'szwedzki nie gryzie' - znajdziesz na chomiku. Jak do tego dołożysz słuchanie szwedzkiego radia i telewizji + duolingo, to będzie z górki.
  • Odpowiedz
@Kolosus: Pracuję w Szwecji :)

1. Koszty życia miesięcznego wliczajac
-wynajem mieszkania - mieszkanie ok 60 metrów, z większością opłat - ok 5000 koron (korona=44 grosze), wynajem głównie państwowy, czyli nikt Ci nie ogłosi że za miesiąc wraca syn i wypad z zabawkami, nikt nie zrobi nalotów czy posprzątane itp.
- jedzenie - pi razy oko dwa razy droższe niż w PL
- rozrywke - tzn? Np konsola i gry do niej kosztują tyle samo, internet ok 150 koron miesięcznie na normalnych szybkościach, książki ok 60-100 koron, biblioteki z filmami i książkami na wypożyczenie za free, restauracje ok dwa razy tyle (żarcie mają drogie), piwo obrzydliwie
  • Odpowiedz
@Marcinowy: Nie jest tak źle :)
Chyba bardziej bałam się naszych sebastianów popijających kolejną flaszkę przed blokiem niż uchodźców tutaj.
A wykop jest zaspamowany wiadomościami o tym jak to szwedzi się dają wykorzystywać. A że te newsy są w większości zmyślone albo naciągnięte do granic logiki... Ważne, że się można pośmiać :)
  • Odpowiedz