Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
W-------a mnie kuce. Szanuje ludzi zarabiajacych duze pieniadze ktorzy ciezko pracowali na swoja pozycje. Prawnicy wszelkiej masci, architekci, lekarze. Wiadomo ze w tych zawodch jest roznie. Lekarz rezydent swiezo po studiach zarabia grosze, ale jak ma gabinet to juz jest kasa. Jednak to i tak jest dla mnie kpina, ze kuce przy tak niewielkim nakladzie pracy (pare lat nauki programowania, co nie jest takie ciezkie - wiem, bo sam od niedawna sie ucze).
Pouczy sie taki kuc, wejdaie do korpo gdzie go naucza wiecej rzeczy i zarabia od 4 do 12k miesiecznie niewielkim nakladem pracy. Nie mowiac o tym ze w wiekszosci przypadkow praca takiego kuca jest bezuzyteczna. Niczym malpa w klatce. A k---a lekarze? 6 lat studiow, masa bezplatnych praktyk w gownoszpitalach, uzeranie sie pajcentami, wyrzeczenia i co? Marne grosze, zawod i rozczarowanie. A potem wyjezdzaja tacy lekarze i kto nas bedzie leczyl?
Nie twierdze, ze lekarze powinni byc swietymi krowami, a kuce zeby zarabiali male pieniedze. Tylko zeby k---a byla jakas zdrowa proporcja i sprawiedliwosc.
Nazwacie mnie lewakiem?
Moze i jestem lewakiem, ale kieruje mna zdrowy rozsadek, zreszta wiekszosc pogladow mam centroprawicowych. Chociaz na wykopie to kazdego od lewaka wyzywaja kto nie zgaedza sie z korwinem.
A wracajac do kucow, to nie tak ze nie szanuje programistow, ale w c--j kucow to takie buce ktore odnosza sie wysokimi zarobkami, a o stereotypowych kucach nie mowie juz nawet.

PS. Nie jestem januszem ktory twierdzi ze HURR DURR TYLKO PRACA FIZYCZNA A NIE TAKIE SIEDZENIE NA DUPIE I KLIKANIE W KLAWIATURE. Jednak dysproporcja miedzy kucami a innymi zawodami jest smutna.
\
⫵programowanie ⫵polityka #przemyslenia #oswiadczenie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
W-------a mnie kuce. Szanuje ludzi ...

źródło: comment_tYWDokUNFvAlnx9xRiyM9AP2dM4VRnXD.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: ciekawe czy jak rynek sie zapełnieni za ileś lat (w gimbazjach juz ucza jakis podstaw programowania) i pobory spadna to dalej będzie krzyk o niewidzialną reke rynku jak pracodawca zaproponuje 8zl na rękę za godzinę.
  • Odpowiedz
MglistyNiebieskipasek: @AnonimoweMirkoWyznania:

Pouczy sie taki kuc, wejdaie do korpo gdzie go naucza wiecej rzeczy i zarabia od 4 do 12k miesiecznie niewielkim nakladem pracy. Nie mowiac o tym ze w wiekszosci przypadkow praca takiego kuca jest bezuzyteczna. Niczym malpa w klatce. A k---a lekarze? 6 lat studiow, masa bezplatnych praktyk w gownoszpitalach, uzeranie sie pajcentami, wyrzeczenia i co? Marne grosze, zawod i rozczarowanie. A potem wyjezdzaja tacy lekarze i kto nas bedzie leczyl?

Nie twierdze, ze lekarze powinni byc swietymi krowami, a kuce zeby zarabiali male pieniedze. Tylko zeby k---a byla jakas zdrowa proporcja i
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Chyba wiem z czego to wynika. Programista łatwo wchodzi na rynek światowy na którym obowiązują stawki światowe, a praca w ten czy inny sposób odbywa się w sposób zdalny. Można w Polsce pracować nad programem dla Amerykanów. Programista jest beneficjentem globalizacji i rozwoju nowoczesnych technologii.

Prawnik w zasadzie uwiązany jest do własnego kraju i ma pochodzącą stąd klientelę.

Lekarz może się przeprowadzić, ale pracuje tam gdzie mieszka i nie
  • Odpowiedz
Lekarz może się przeprowadzić, ale pracuje tam gdzie mieszka i nie ma innej opcji. W dodatku jest ściśle z państwem związany w kwestii wynagradzania.


@BongoBong: dodam, że zmiana języka w przypadku takich lekarzy czy prawników jest dużo trudniejsza niż programisty, w swej esencji człowieka nawykłego do posługiwania się anglojęzyczną dokumentacją (niezależnie od kraju pochodzenia).

No i programista łatwiej wypracuje sposób na zysk bierny niż lekarz czy prawnik. ( ͡°
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: @BongoBong: Prosta zależność. Prawo i medycyna są o wiele bardziej uregulowane przez państwo i podlegają korporacjom zawodowym - a wszystko w interesie starych. Starzy prawnicy i lekarze nie chcieliby uwolnienia zawodu bo oznaczałoby to automatyczny spadek zarobków jeśliby nie byli wystarczająco konkurencyjni. Do programowania nie trzeba zdać egzaminu izby czy obowiązkowych protekcjonistycznych studiów na państwowej uczelni.
  • Odpowiedz