[MrFisherman]

Za którym razem zdałeś/zdałaś praktykę? Możesz opowiedzieć o swoich doświadczeniach. #ankieta #prawojazdy #egzaminpraktyczny

[zackson]

@MrFisherman: testy za 3., jazda za pierwszym xD

[m.....8]

@mozzie: xD, też czasem ruszam z ręcznym jak jadę pod górkę/korki itp. Prawko ponad 2 lata, tak na oko jakieś 150 tys km za mną, 90 tys swoim autem xD reszta busem jako kierowca. Nigdy nie wierzę w to, że jestem kierowcą idealnym, czuję się pewnie ale nigdy nie przeceniam swoich możliwości. Z tego co wyjeździłem to widzę, że w PL jak w lesie. Mało kultury na drogach, jedzie taki "konwój"

[szokrok]

@MrFisherman: Łuk robisz na liczenie tyczek czy na lusterka boczne?

[marian9131]

@MrFisherman: Za pierwszym, zero stresu szczerze mówiąc, bo chyba miałem tyle sytuacji stresowych w życiu, że jakiś tam egzamin nie jest w stanie mnie zestresować. Nie czułem się przygotowany by zdać, bo w szkole jazdy mnie oblewali jak robił mi gościu próbny egzamin. Na egzaminie zrobiłem swoje i tyle.

[mozzie]

@mateusz5918: No masz pewnie racje. Prawko dopiero odebrane z urzędu, w samochodzie nie siedziałem od egzaminu to nie będę się wypowiadał może lepiej :P

[mozzie]

@szokrok: Jak wygląda liczenie tyczek? Lusterka boczne, czyli po prostu patrzysz czy nie wyjeżdżasz za linie?

[m.....8]

i się w konsekwencji obraziła xD

@mozzie: el keko topo xD

Jako już jakoś bardziej doświadczony w tych sprawach podpowiem: Nie rób sobie przerwy od prowadzenia samochodów, jesli mieszkasz z rodzicami i mają auto to staraj się je prowadzić podczas rodzinnych wyjazdów, choćby tych na zakupy, są starsi, mają więcej doświadczenia i nie traktuj tego jako wytykanie a jako porady. Jeśli nie masz takiego luksusu jakim jest mieszkanie z rodzicami xD

[w.....n]

Dla mnie to dziwne jak jeździ się w PL.

@mateusz5918: dziś jechałem rowerem przez wieś, jakaś babka nieogarniająca jazdy za bardzo nie chciała wyprzedzać przy jadących z naprzeciwka. Zwolniła i czekała na większą przerwę. Oczywiście z tyłu jakiś wąsaty janusz i wyprzedza ją do 6000 obrotów, bo inaczej by nie zdążył. Ze 50 metrów zahamował i czekał na wolną, żeby skręcić na podwórko w lewo ( ͡º ͜ʖ͡

[szokrok]

@mozzie: @mozzie: Bo za moich nie tak odległych czasów, to niektórzy instruktorzy uczyli, żeby przy cofaniu i minięciu 2 czy 3 tyczki dać jeden obrót kierownicy w prawo (nie pamiętam dokładnie która tyczka i ile obrotów, bo to było 10 lat temu). I rzeczywiście tym sposobem łuk wychodził zawsze poprawnie. Ale na egzaminie przy stresie i jednym błędnym ruchu lub złym zbyt wczesnym skręcie, auto najezdżało na prawą linie.

Na

[N.....s]

@MrFisherman: Wszystko za pierwszym, pamiętaj żeby pamiętać o prawym pasie! (szczególnie po zjechaniu z ronda w lewo). W sensie jak jedziesz na rondzie w lewo no to czasem tylko mozna na lewy pas zjechac. I potem jak jest pusto to mozna zapomniec o zmianie pasa na prawy. Pamietaj, zawsze prawy prawy prawy pas

[m.....8]

@wertyn: Ty weź się od tych 70KM odjeb bo mam 60 xD w sumie to się przyzwyczaiłem do takich sytuacji u nas, dzisiaj jadąc do pracy wyprzedzał mnie facet na przejściu,ciągłej i ogarniczeniu do 40km/h jadąc lekko ok 80km/h, dorzuć do tego, że przepuszczałem ludzi na pasach.

[Lepnicky]

@MrFisherman: Mi instruktor przed egzaminem powiedział, żeby być pewnym siebie, mieć pewne ruchy i być pewnym tego, co się robi. Bo jeśli egzaminator widzi, że wiesz co robisz, to znaczy, że umiesz jeździć. A jeżeli umiesz jeździć, to dlaczego miałby cię oblać?

[Gembi]

Za 2 razem:( Za 1 nie zapiąłem pasów. Dziękuje do widzenia...

[MrFisherman]

@szokrok: na lusterka boczne ale za mało wykrecilem widocznie i walnąłem w ten po lewej stronie

[MrFisherman]

@Deepmind: racja jesteś kozakiem :)

[Mufffa]

@mozzie: nie no moj niebieski mowi ze jak na babe to jezdze dobrze xD

[MrFisherman]

@Nevertheless: i to jest akurat cenna rada, dzięki :)

[MrFisherman]

@Gembi: o kurcze xd ale wyjechaleś z placu i pojezdziłeś czy od razu koniec?

[7aiLor]

@MrFisherman: Zdałem za drugim, pierwszy raz byłem tak zestresowany, że musiałem trzymać sobie nogę na sprzęgle ręką, bo mi tak drżała :D w stresie uciekła mi linia przy cofaniu na łuku i bum.. tyczka. Za drugim razem jak wyjechałem z placu cały stres minął i byłem pewny, że zdam. Już 3 lata mam prawo jazdy, od roku pracuję w firmie, w której muszę jeździć co rusz różnymi samochodami (7 w tym

[Cockatrice]

@mozzie: W praktycznym najgorsze jest właśnie to, że wszystko zależy od egzaminatora, niby jeździć umiesz ale się uczepi czegoś i nie ma przebacz. :c