Wpis z mikrobloga

@KierownikW10: Ale nie jest tak różowo. Mając 5% zasięgu play i 100% zasięgu t-mobile i tak będziesz na play (ma wyższy priorytet) więc trochę dupa np. z internetem. Do tego do Orange nie idzie się podłączyć ot tak (mi się nie udaje). Kumpel twierdzi, że trzeba im zgłosić chęć korzystania z Orange i odblokują.
  • Odpowiedz
@Drogomir: Najprościej będzie kupić startery operatorów i przetestować jakość połączeń oraz stabilność internetu.

Generalne z sieciami mobilnymi jest problem następujący: nadmierne obciążenie najbliższej stacji bazowej da ci efekty w postaci braku zrozumienia rozmówcy czy też prędkości LTE na poziomie wczesnego HSDPA. Testuj.

Osobiście korzystam z Nju Mobile z rachunkiem. Proste zasady i jak to tej pory działa niezawodnie w miejscu zamieszkania oraz podczas dalszych wyjazdów w całym kraju.
  • Odpowiedz
@Drogomir: Mobile Vikings. 24zł i masz wszystko, 2gb internetu który się nalicza co każde kolejne doładowanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Używam i jest dobrze, mam wszędzie zasięg praktycznie.
  • Odpowiedz
Mobile Vikings. 24zł i masz wszystko, 2gb internetu który się nalicza co każde kolejne doładowanie.


@yoshihere: W Virgin za 29zł mam to samo plus 7GB neta, też nie narzekam na nic.
  • Odpowiedz
@Nhfg45fffgg: Ktoś teraz korzysta w ogóle ze stacjonarnych? XD
Taa, orange. Uciekłem od nich, bo mieli takie beznadziejne oferty że szkoda gadać. Głównie chodzi tutaj też o naliczanie tego internetu, nie jesteś związany że masz np. 2GB internetu i tylko tyle. W Vikingach jak doładujesz telefon w terminie, to Ci się naliczy kolejne 2gb, kolejne i tak dalej. Gdzie tak jeszcze jest, w Orange? ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@dj_mysz: No i git, ja używam oferty za 19zł bo dużo w sumie nie rozmawiam przez tel ale korzystam z neta - aktualnie przy wszystkich promocjach mam 23gb internetu + jeszcze za zarejestrowanie dostanę kolejne 10gb. Będę miał 33gb. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dj_mysz: No bo tak jest. Robisz doładowanie za 24zł, dostajesz 2gb. W ciągu 31dni, czyli na przykład pod koniec już miesiąca robisz doładowanie, dostajesz 2gb + to co Ci zostało. Ja takim sposobem uzbierałem już 23GB.

@Nhfg45fffgg: Nie mam kolego 15 lat, ale będąc w ofercie za 19zł u Vikingów nazbierałem już tyle kasy, że nie mam problemu z dzwonieniem na stacjonarne. Przecież nie dzwonisz do kogoś na
  • Odpowiedz
@yoshihere:
Czyli krótko mówiąc płacisz 19zł miesięcznie za pakiet 2gb, a kasa zostaje na koncie.
W orange jak włączysz rok ważności konta i doładujesz się za 100 dostajesz 50gb ważne rok, środki też zostają na koncie.

Gdzie tu sens i logika używać tego mvno wikings?
  • Odpowiedz
@dj_mysz: W ofercie za 29zł masz 4GB. :)
@Nhfg45fffgg: A jaki jest sens używać Orange, gdzie jak miałem ofertę na kartę to miałem gówniane oferty same, a zasięg mi gubił praktycznie od razu gdy odjechałem kawałek od miasta? Na Vikingach mam albo Play, albo T-Mobile i gdzie nie pójdę, mam ciągle zasięg i internet. Zależy od człowieka. Ja do Orange się zniechęciłem bardzo.
  • Odpowiedz
@yoshihere: Orange z tmo mają taką samą sieć w ramach networks korzystają z tym samych nadajników więc nie wiem skąd u was to gubienie zasięgu.
A oferty są obecnie najlepsze ze wszystkich - tylko trzeba umieć je wybrać.
  • Odpowiedz
@anonim1133: tak jak w Play. W Krakowie spoko, cały czas zasięg Play i LTE. Poza Krakowem łapie T-Mobile i max to H+, czasem się 3G pojawi na wyświetlaczu, bardzo rzadko Edge.
  • Odpowiedz