Wpis z mikrobloga

#smieci #wykroczenia #smieci #zasmiecanie #sm #strazmiejska

Pomiędzy moim domem, a domem sąsiadki jest takie przejście. Dróżka z trawy i wiedzie do nieużytków i rzeczki. Zawsze było tam naśmiecone bo patolka przechodząc wyrzucała butelki. Ostatnio ktoś zaczął podrzucać worki ze śmieciami. Raz jakieś szmaty, raz sprzęty domowe, a teraz papiery. W środku znalazłem ich adresy i dane. Domek z którego to wyrzucają znajduje się 70 m od mojego 2 uliczki dalej. Była tam opuszczona przez 10 lat ruina, a teraz piękna trawka, świeżo po remoncie. Śmietnika nie zauważyłem. Poszedłem tam i powiedziałem, że wyrzucają mi śmieci pod dom, a oni na to żebym se zgłosił na straż miejską. Dodam, że mieszka tam jakaś doktor neurolog której pełno w necie po wpisaniu danych. No nie mogę z takich ludzi. Oczywiście sprawa została zgłoszona. Jak można tak robić to ja nawet nie.
  • 24
  • Odpowiedz
  • 206
@kabuki8888 mi kiedys wjechal w auto pan, okazalo sie ze to szankwany specjalista od osteoporozy. Pan upieral sie ze to nie jego wina, sprawa trafila do sadu gdzie jeszcze lrzyprowadzil lewego swiadka ktorego sad olal. A wszuystko to o rozwalony tyl starej skody. Acha pan na koniec poprosil o mala kare bo malo zarabia xD
  • Odpowiedz
  • 5
@kabuki8888: moja mama zrobiła dokładnie tak samo. Zdarzyła się okazja, że jaki koleś wrzucał śmieci do naszego śmietnika, mama przy okazji zobaczyła, że są to jakieś papiery, trochę poszperala i znalazła jakąś starą legitymację z adresem i danymi. Okazało się, że śmieci podrzucala nam rodzinka z pięknego domu jednorodzinnego. A że było to blisko mojego dziadka, to w niedzielny dzien poszliśmy w przy okazji do tych ludzi na wizytę. Mama
  • Odpowiedz
@obsess: No mam nadzieję, że się to szybko skończy, bo szkoda nerwów na podludzi. Straż miejska była, spisała protokół i obejrzała znalezisko. O dziwo kazali odłożyć resztę śmieci tam gdzie była i powiedzieli, że przyślą kogoś do posprzątania. Może tamtym ryje obiją i przywloką posprzątać :)
  • Odpowiedz