Aktywne Wpisy
fatoom87 +743
Tez macie tak, że z wiekiem co raz mniej ciągnie was do alkoholu?
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.
#alkoholizm #alkohol
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.
#alkoholizm #alkohol
Beszczebelny +92
Obczajam ten kalkulator "kredytu 0%" i się śmieję xD
1. Single praktycznie wykluczeni czyli jako 30letni facet zarabiajacy np 8000zł nie masz szans na mieszkanie w mieście i tym samym jesteś wykluczony z przyszłego tworzenia związku, rodziny i produkcji ilości Polaków.
2. Patola z trójką dzieci może za to wziąć piękne deweloperskie mieszkanie za prawie 700 tys i płacić ratę....1375zł.
1375zł! xddd przecież przy tego typu racie to jest ogromne pole do
1. Single praktycznie wykluczeni czyli jako 30letni facet zarabiajacy np 8000zł nie masz szans na mieszkanie w mieście i tym samym jesteś wykluczony z przyszłego tworzenia związku, rodziny i produkcji ilości Polaków.
2. Patola z trójką dzieci może za to wziąć piękne deweloperskie mieszkanie za prawie 700 tys i płacić ratę....1375zł.
1375zł! xddd przecież przy tego typu racie to jest ogromne pole do
Wykopki! Mam problem i nie wiem co mam robić, dlatego postanowiłam opisać to tutaj, może ktoś z Was miał podobną sytuację.
W marcu straż miejska "przyłapała mnie" na nieprawidłowym parkowaniu, za znakiem B-36 (zakaz zatrzymywania się). Poczuwam się do winy, nie zauważyłam znaku, z pokorą zapłaciłabym mandat. No właśnie, zapłaciłabym, ale...
Straż miejska ma na wystawienie mandatu 90 dni, jeżeli wykroczenie stwierdzono pod nieobecność sprawcy. Problem w tym, że postępowanie w celu ustalenia sprawcy zajęło im prawie pół roku...
W kwietniu przyszło do mojej mamy pismo, aby, jako właściciel samochodu, wskazała sprawcę wykroczenia - wskazała mnie, myślałyśmy, że po problemie, zaraz przyjdzie mandat. Do sierpnia cisza. W sierpniu przyszło pismo do mnie, że zostałam wskazana przez właściciela jako posiadacz pojazdu i mam wskazać sprawcę - trochę mindfuck, mama już wcześniej wskazała mnie jako sprawcę, ale dobra, wskazałam jeszcze raz siebie samą, czekam na mandat.
I się nie doczekałam, doczekałam się za to skierowania sprawy do sądu rejonowego, w związku z upływem terminu na wystawienie mandatu. Jestem niesamowicie wkurzona, że przez nieogarnięcie straży miejskiej, zupełnie nie z mojej winy, mandat w wysokości 100 zł może się zamienić na wyższą kwotę. Dodatkowo boję się jeszcze obciążenia kosztami sądowymi - słusznie?
Mirki, ratujcie (╥﹏╥)