Wpis z mikrobloga

Dlaczego większość "facetów" w chwili gdy związek jest na skraju wyczerpania i ma dojść do zerwania to zaczyna nagle oświadczać się, albo zabiera na jakieś wypasione wycieczki wydając na to całe swoje oszczędności :D
Co kieruje tymi ludźmi, którzy myślą, że pierścioneki, śluby, czy wypasione wakacje zmienią cały związek na zajebisty XD

Swego czasu spotykałem się z dużą ilością kobiet :D Tak wiem, na wypoku nikt nie uwierzy, no ale nie ważne :D
Schemat był ten sam:

1. Poznaję kobietikę, ładną i nie głupią
2. Fajna gadka rozmowa się klei
3. Niektóre opowiadają o tym że mają swojego faceta, niektóre pomijają to, wiedząc, że związek jest już i takna skraju zerwania
4. Jakieś tam przytulanki, buziaki, sraki na którymś spotkaniu ojjojo są Seksy
5. Kobitka mówi, że zdradziła swojego itp płacze, łezki i smuteczki
6. Następnego dnia opowiada o tym incydencie swojemu facetowi
7. Większość facetów się #!$%@? i zrywa z kobitką... zdradziła no (niektórzy to w ogóle nie zrywają JA #!$%@?)
8. W dalszym ciągu kobitka spotyka się ze mną
9. Wiadomo te pierwsze tygodnie takie zajebiste och ach
10. Później u panny zaczynają wyłazić #!$%@? przyzwyczajenia z jej dawnego związku. Jakieś tam fochy srochy i inne gównoburze o nic.
11. Nie chcę być z taką dziewczyną, więc ewidentnie kończę zwiążek, albo po prostu ograniczam spotkania itp :D

I TERAZ ZACZYNA SIĘ FESTIWAL #!$%@? :D

12. Były jej już wie, że zerwałem z nią i nagle zaczyna przepraszać ją, błagać, żeby wróciła
13. Kupuje pierścionki, oświadcza się jej XD Zabiera na wycieczki
14. Ja #!$%@?, jakby to coś miało zmienić :D
15. A na koniec kobitka wstawia na FB zdjęcia swojego pierścionka i z jakieś tam z wycieczek za granicą... XD

A najgorsze... a może najśmieszniejsze jest to:

ŻE "FACET" MYŚLI... O #!$%@? W KOŃCU SIĘ UDAŁO... WRÓCIŁEM DO NIEJ... JEST MOJA XDD

Często jest też tak, że punkt 13. Zaczyna się zanim jeszcze dojdzie do zerwania a facet wie, że już spotyka się z kimś innym :D Ja to sobie tak to wyobrażam:
"Ej no... nie możesz się z nim spotykać, ej nooo... weź no... oświadczę się Tobie, pojedziemy na wakacje... ej noo... weź noo... przecie cie lofciam" XD

Naprawdę nie rozumiem jak można być aż taką #!$%@?ą i tak się błaźnić przed kobietą.

Zaraz zejdą się rycerze wypokopiwniczego stulejarstwa i zaczną pisać, że #!$%@? związki... Ale ja tych kobiet do niczego nie zmuszam :D Gdyby było zajebiście w ich związku to by nie zdradziła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski i trochę #heheszki

  • 25
@Damianowski: a wpis anon 1? Bo jeśli tak, to zgrywasz nam tutaj alvarosa co to wszystkie zajęte puka (ale kozak, no no), a na swoim blogu opisujesz jak to twoja miłość #!$%@?ła cię do friendzona i jesteś "jej głównym powiernikiem" ( ͡º ͜ʖ͡º)

Może mały cytacik kipiący testosteronem:

Nie umiałem z tego zrezygnować. Móc czytać o tym co robi z facetami, to jaki typ facetów ją
@Damianowski: w życiu nie słyszałam takiej historii jak opisałeś. Za to brałam udział w jednej pt. facet zdradza laske parę tygodni, w końcu się jej przyznaje, ona ooo boże hur dur spier... w życiu Ci nie wybacze. Mija tydzień ciszy. On wraca do niej z pierścionkiem - proszę Cię zrozumiałem mój błąd ona - nie nie ma mowy on - otwiera pudełeczko ona - no dobra widzę że zrozumiałeś ( ͡
@Damianowski: jeśli tak to pardon ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale podtrzymuję, pukanie zajętych lasek to żaden powód do dumy, bierzesz najgorszy ochłap, byle ciapak by się koło takiej pokręcił i by skorzystała żeby "zaspokoić hormony". A ci ich niebiescy może i owszem, stuleje, przegrywy, ale jak to mówi cytat "tylu fajnych chłopaków zmarnowało się przez kobiety". Zwykle są to toksyczne związki, w których obie strony nawzajem pozbawiają
@thismortalcoin: Czy powód do dumy? hmmm... takie same uczucie jakby nie była w związku... Zresztą w niektórych przypadkach ja nawet nie wiem, że mają faceta :D

bierzesz najgorszy ochłap, byle ciapak by się koło takiej pokręcił i by skorzystała żeby "zaspokoić hormony"


Szmatrixów nie tykam które dają każdemu :D
@Damianowski: A ty nie jesteś tym "każdym"? Sam piszesz że czasem wchodzisz w związki z takimi różowymi, które potem kończysz. Żaden szanujący się typ z taką zdradliwą laską nie wiąże się.

No i najważniejsze, nic nie ginie w przyrodzie, a karma dziwką jest. Pamiętaj o tym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@thismortalcoin: Kończę, bo po jakimś czasie ewidentnie stwierdzam, że nie pasujemy do siebie.

Żaden szanujący się typ z taką zdradliwą laską nie wiąże się.

Niektóre kobiety zdradzają, bo czegoś brakuje im w związku, albo związek jest już wypalony a oboje nie potrafią zerwać. Zresztą temat rzeka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja tylko w poście chciałem ująć to jak żenujący jest "facet" który próbuje odzyskać kobietę takimi pierścionkami
@Damianowski: ja ci odpisałem jaki to jest typ kolesia. Pozbawiony poczucia wartości, niespełniony w związku, osłuchany z tym jacy są do dupy, przestraszony widmem samotności. Żałosne, owszem, ale chyba bardziej smutne. Sam mam kilku takich kolesi, którzy co prawda swoich różowych na zdradzie nie nakryli, ale pewnie by wybaczyli i jeszcze przepraszali...

A tak jak koleżanka wyżej napisała - wiele takich toksycznych różowych jak zobaczy pierścionek dostaje małpiego rozumu ( ͡
@Damianowski

Zaraz zejdą się rycerze wypokopiwniczego stulejarstwa i zaczną pisać, że #!$%@? związki... Ale ja tych kobiet do niczego nie zmuszam


Wodzenie na pokuszenie w dalszym ciągu jest moralnie złe. To, że człowiek powinien mieć jakiś kręgosłup moralny nie daje przyzwolenia na jego testowanie, zwłaszcza że nie masz pełnej wiedzy na temat czyjejś obecnej sytuacji (stąd błąd atrybucji).

Gdyby było zajebiście w ich związku to by nie zdradziła


Kryzysy w związkach się
@Damianowski: Ty jak juz wymyslasz te historyjki to rob tak by ktos uwierzyl. Mniej emotikon, troche zluzuj z koloryzowaniem a bedzie git. To o czym napisales to sa moze jednostkowe przyklady.

Swoja droga swego czasu prowadzilem polityke bardzo mocnej dywersyfikacji assetow lecz nigdy nie byly to kobiety, ktore aktualnie kogos posiadaja. Mam za duzy szacunek i skilla by sie bawic w pocieszanie dup na skraju zalamania i rozstania. Wspolczuje Ci (