Wpis z mikrobloga

@goferek: A jeszcze mi się przypomniało jak byłem na takim wiejskim weselu, że poprosiłem jakąś babkę do tańca a ona była z rodziny młodego a ja byłem od rodziny młodej i była sensacja.
  • Odpowiedz
@prawdziwek: Zwyczaju nie ma ale z żoną byłem i zamiast zatańczyć z jakąś ciotką, krewną, kuzynką itp. to ja zatańczyłem z ładną ale nie ze swojej rodziny ( ͡º ͜ʖ͡º). Zatańczyłem jeden raz i wystarczyło na ploteczki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jesienią byłem na weselu jakiejś dalekiej rodziny. Siadamy do stołu a tu nagle trzy miejsca ode mnie siedzi chluba Polskiego Związku Narciarskiego i kierowca rajdowy Adam Małysz. Na początku jak było pierwsze danie to wszyscy dookoła byli bardzo nieśmiali bo tak ich olśniła osoba Adama, tylko jego żona Izabela mu cały czas podsuwała łyżkę z rosołem pod usta i namawiała żeby zjadł trochę ale Małysz mówił, że głodny nie jest, że nie
  • Odpowiedz